Artykuł pierwotnie ukazał się na MUNCHIES
Internet właśnie odkrywa najnowszą urodzinową modę, która zdążyła już podbić serca Japończyków: mięsny tort. Mam wrażenie, że Google niedługo zanotuje astronomiczny wzrost wyszukiwań: „Jak dostać obywatelstwo Japonii?”.
Videos by VICE
Jeśli na słowa „mięsny tort” wyobrażasz sobie jakieś nudne paszteciki albo smutne kreatury z mielonki i parówek, nic bardziej mylnego. To prawdziwe torty zrobione z prawdziwego mięsa ‒ i są po prostu cudowne!
Mięsny tort narodził się jako swego rodzaju chwyt marketingowy w japońskich restauracjach yakiniku. Są to lokale serwujące głównie mięso z rusztu, do których wielu Japończyków chodzi na specjalne okazje, takie jak urodziny.
Knajpy yakiniku zyskały sobie pewien rozgłos w internecie, tworząc wyszukane torty z surowego mięsa, które trafiały na ręce szczęśliwego jubilata lub jubilatki, a następnie były demontowane i wrzucane na ruszt. To dziecko cukiernika i rzeźnika doczekało się nawet własnej uroczej nazwy: niku keeki (肉ケーキ).
Z czasem stawały się coraz bardziej wymyślne: dodawano zimne ognie, mięsne rozetki, a także kolejne piętra tortu złożone z różnych rodzajów mięsa, w tym z owoców morza. Obecnie moda z restauracji przenosi się też do japońskich domów: coraz więcej Japończyków chce ofiarować swoim bliskim na urodziny własnoręcznie wykonany mięsny tort.
Twitter i Instagram w ostatnich dniach dosłownie eksplodowały fotkami tortów opatrzonymi hasztagiem #肉ケーキ, a kilka portali, np. Kotaku, zmontowało całe galerie zdjęć co bardziej imponujących mięsnych konstrukcji.
A teraz przepraszam, ale moje urodziny przypadają za niecały miesiąc. Jeśli do tej pory mam się uporać z wszystkimi formalnościami i kupić bilet na samolot, muszę zacząć już teraz. Do zobaczenia w Japonii!
Tłumaczenie: Jan Bogdaniuk
Więcej pyszności na VICE:
More
From VICE
-
Illustration by Reesa. -
Screenshot: Frontier Developments -
Screenshot: Sony Interactive Entertainment -
Screenshot: Microsoft