barszcz
Pojechałem do Polski i w parę dni przytyłem 10 kilogramów
Gdy pierwszy raz odwiedziłem rodzinę mojej żony, nie byłem gotów na zderzenie z polską kuchnią. Powinienem był nauczyć się po polsku kilku zgrabnych wymówek, albo chociaż zabrać luźniejsze spodnie
Książka kucharska, która łączy rodzinną historię ze smakowitymi przepisami z Ukrainy
Oczami wyobraźni widzę małą Olię, która ciągnie babcię za spódnicę i uczy się od niej starych ukraińskich przepisów
Reklama