przyroda
Poznaj mężczyznę, który biega nago z końmi po Islandii
„Chciałem zostać częścią plemienia, jednym z koni” ‒ mówi fotograf i malarz Nick Turner o cyklu nagich autoportretów. UWAGA: Artykuł zawiera treści tylko dla dorosłych
Zdjęcia z najmniejszego miasta Wielkiej Brytanii
„Pełno tu ludowych podań, tradycji, historii, a także wizyt UFO”. Trochę jak w Twin Peaks, tylko bez morderstw
Niepokojące zdjęcia wypchanych zwierząt z ludzkimi twarzami
Rzeźbiarka i taksydermistka Kate Clark chce pokazać, jak bardzo umowna jest granica między zwierzęciem a człowiekiem
Dzikie zwierzęta na ulicach europejskich miast
Litewski fotograf Ceslovas Cesnakevicius traktuje pojęcie „betonowej dżungli” dość dosłownie
Niewidzialne piękno świata uchwycone na zdjęciach w podczerwieni
Fotograf Edward Thompson ukazuje niewidoczne gołym okiem zjawiska i intymne chwile
Skandynawskie pejzaże zamknięte w słoikach
Fiński fotograf Christoffer Relander wekuje rodzinne krajobrazy, by uchronić je od zapomnienia
Kamperem przez Kanadę
„Kupiliśmy starego kampera, wzięliśmy naszego psa i bez grosza przy duszy ruszyliśmy na spontaniczną, czteromiesięczną wyprawę"
Ten człowiek przeżył dwa ataki niedźwiedzi w ciągu jednego dnia
Jak wiadomo ze „Zjawy", albo „Into the Wild, Matka Natura z łatwością potrafi przemienić miłą pieszą wycieczkę w absolutny koszmar. To spotkało mężczyznę, który pewnego dnia spotkał na swojej drodze niedźwiedzia, dwukrotnie
Techno w kraterze: magiczne zdjęcia z festiwalu Into the Valley
360 milionów lat temu na Szwecję spadł meteoryt. Dziś w kraterze, pośród bezkresnych lasów, rozbrzmiewa techno i błyskają lasery
Dlaczego ludzie ryzykują życie, by dotrzeć do autobusu z „Into the Wild”?
Każdego roku podróżnicy zapuszczają się w alaskańską dzicz, by odtworzyć ostatnie kroki Chrisa McCandlessa i każdego roku trzeba dla nich organizować akcje ratunkowe
Nastolatek, który walczy z globalnym ociepleniem na drodze sądowej
W pozwie zarzuca władzom, że ich nieudolność w zapobieganiu zmianom klimatycznym pogwałca prawa jego pokolenia
W morzu porzuconych opon
Ten obraz ekologicznego spustoszenia jest niestety prawdziwy – nie ma tu żadnego CGI, Photoshopa ani sztuczek z lustrami. To proste połączenie kunsztu artysty z przerażającymi konsekwencjami naszego marnotrawstwa