FYI.

This story is over 5 years old.

jedzenie

Woda z cukrem najlepszym izotonikiem

Na cukrze i handlu nim praktycznie zbudowano dzisiejszą globalizację. Śledząc naszą historię, nie da się ominąć mnóstwa krwawych zbrodni wyrządzonych w imię ulubionego słodzika całego świata

Tekst pierwotnie ukazał się w Munchies.

Mmm, cukier.

Niewiele rzeczy na tym świecie potrafi jednocześnie wzbudzać tyle rozkoszy i pogardy, co ta biała królowa pokuszenia. Nawet jeśli pominie się jego oczywisty zły wpływ na zdrowie, warto pamiętać, że to właśnie na cukrze i handlu nim praktycznie zbudowano dzisiejszą globalizację. Śledząc naszą historię, nie da się ominąć mnóstwa krwawych zbrodni wyrządzonych w imię ulubionego słodzika całego świata. Dziś jest głównym wrogiem zdrowia. Choć i tak wciąż ponad życie kochamy słodycze.

Reklama

Z troski o wasze dobro prosimy, abyście usiedli, zanim przeczytacie następne zdanie. Otóż: naukowcy z angielskiego University of Bath odkryli, że woda wymieszana z łyżką cukru wspomaga w wysiłku fizycznym lepiej niż specjalnie stworzone do tego napoje.

Badania, które opublikowano w „American Journal of Physiology: Endocrinology & Metabolism", polegały na obserwacji 14 długodystansowych kolarzy. Podczas jazdy pili oni różne napoje – wodę, wodę z cukrem i napoje sportowe na bazie glukozy – by sprawdzić, jak różne rodzaje węglowodanów wpływają na obniżający się poziom glikogenu w wątrobie i zmęczenie podczas wysiłku fizycznego.

Okazało się, że sacharoza (czyli zwyczajny biały cukier) z wodą znacznie lepiej pomaga sportowcom podczas ćwiczeń niż sama woda albo glukozowe napoje energetyzujące.

Sacharoza, glukoza, fruktoza… Wiemy, można dostać kręćka. Różnica polega na tym, że każda molekuła sacharozy składa się z połączonych molekuł glukozy i fruktozy. Czyli sacharoza stanowi kombinację różnych źródeł cukru, przez co jest szybciej wchłaniana przez organizm ‒ dzięki temu sportowcy mają dostęp do węglowodanów wtedy, gdy potrzebują ich najbardziej.

Mimo że do produkcji niektórych napojów izotonicznych używa się sacharozy, większość z nich zawiera mieszankę glukozy i fruktozy. Inne mają w składzie samą glukozę.

Zacytujmy „The Guardiana" i doktora Javiera Gonzaleza, czołowego badacza i wykładowcę w University of Bath: „Odkryliśmy, że ćwiczenia wydawały się łatwiejsze, a sportowców mniej bolał żołądek, gdy w czasie ćwiczeń spożywali sacharozę, a nie glukozę. To znaczy, że jeśli podczas treningu zależy nam na dostępności węglowodanów, sacharoza jest prawdopodobnie lepszym ich źródłem niż glukoza".

Według „The Telegrapha" dla optymalnych wyników, przy ćwiczeniach trwających ponad dwie i pół godziny, badacze rekomendują rozpuszczenie ośmiu gramów cukru (ok. dwóch łyżeczek) na każde 100 ml wody (ok. pół szklanki). Nie powinno przekraczać się dawki 90 gramów cukru na godzinę.

Może cukier faktycznie krzepi?