Czy to koniec zakażeń HIV w Polsce?
Zdjęcie: Flickr

FYI.

This story is over 5 years old.

Tydzień Równości

Czy to koniec zakażeń HIV w Polsce?

Specjalistka opowiada nam, czym jest PrEP i gdzie go zdobyć

Na VICE Polska trwa obecnie Tydzień Równości. Chcesz dowiedzieć się więcej? Kliknij TUTAJ

Adres Chmielna 4 w Warszawie to miejsce, gdzie powinniście się udać, jeśli czujcie, że mogliście złapać coś od partnera lub partnerki w trakcie seksu. Przebadacie się tam za darmo i anonimowo na HIV (na miejscu pobierają krew z palca, co akurat dla mnie jest ważne, bo mdleję na widok strzykawki). Możecie też znaleźć tam dermatologów, lekarzy zajmujących się uszkodzeniami cewki moczowej, rakiem odbytu, a niedługo pojawi się też specjalista pomagający przy zaburzeniach erekcji. Niezależnie, kim jesteś i jak bardzo niezręcznie się czujesz, kiedy musisz pokazywać obcym ludziom krosty w intymnych okolicach ciała, tam nikt cię nie będzie oceniał.

Reklama

Ja wpadłem do poradni, żeby zobaczyć się z Izabelą Pazdan ze Społecznego Komitetu ds AIDS, która kieruje punktem przy Chmielnej 4. Zadałem jej kilka pytań o PrEP – lek, który znacząco zwiększa ochronę przed zakażeniem HIV. W Polsce tak naprawdę zaczęło się o nim mówić dopiero przed kilkoma miesiącami, jakby był nowym, luksusowym produktem z Europy Zachodniej, który w końcu wkroczył na polski rynek. Czym więc jest ta magiczna „pigułka na HIV” i czy rzeczywiście działa?

VICE: Czym jest PrEP?
Izabela Pazdan: PrEP to przedekspozycyjna profilaktyka zakażenia HIV i przekładając to na prostszy język – to jest taki preparat/lek, który umożliwia niezakażenie HIV. Jakkolwiek brzmi to skomplikowanie, to chodzi o to, żeby osoby narażone na ryzykowne zachowania miały możliwość uniknąć zakażenia HIV.

Poniżej dalsza część artykułu


Czytaj też:


Czy może zastępować prezerwatywę?
To nie jest pigułka na wszystko, żeby była jasność. To jest preparat, który uniemożliwia implementację wirusa, ale mamy przecież jeszcze dużo innych infekcji przenoszonych drogą płciową, więc prezerwatywa jest jak najbardziej wskazana. Jedno z drugim się nie wyklucza i powinno ze sobą współgrać. Brak zabezpieczenia prezerwatywą będzie skutkowało większą ilością zakażeń chorobami wenerycznymi.

Jeżeli jednak przyjmę PrEP we właściwy sposób, na pewno nie zakażę się HIV?
PrEP uniemożliwia zakażenie i są badania, które to potwierdzają. Podobnie, jak założona poprawnie prezerwatywa, która nie zsunęła się w trakcie stosunku i nie pękła oraz nie jest przeterminowana, jest skuteczna w 100 procentach.

Reklama

W badaniach pilotażowych PrEP daje niemal całkowitą pewność. Wykryto dosłownie dwa, trzy przypadki zakażenia. Oczywiście lekarze mają na uwadze takie przypadki, ale z czystym sumieniem możemy w skali globalnej powiedzieć, że te leki działają i skutecznie zapobiegają zakażeniu.

Jak wygląda zażywanie PrEP?
To bardzo proste – raz dziennie trzeba przyjąć tabletkę, w której znajdują się dwie substancje czynne i to właściwie wszystko.

Czy PrEP jest na receptę?
Tak, jak najbardziej, żeby zacząć go przyjmować, trzeba wykonać kilka badań. To podstawowe badania krwi. Bardzo ważnym czynnikiem jest kreatynina – jeśli masz problemy z nerkami, to może wykluczać przyjmowanie PrEP, bo istnieje prawdopodobieństwo pogorszenia się twojego stanu zdrowia. W przypadku osób, które mają współistniejące zakażenia infekcjami przenoszonymi drogą płciową, zawsze decyzję podejmuje lekarz. Także w przypadku wirusowego zapalenia wątroby typu B i C.

Poniżej dalsza część artykułu


Czytaj też:


Czy istnieją możliwe powikłania po przyjmowaniu tego leku? Czy to preparat o niskim ryzyku?
Każdy lek, nawet paracetamol, niesie ze sobą możliwość powikłań, co powinien monitorować pacjent z lekarzem. Zawsze coś może się wydarzyć.

Dlaczego mówi się, że dopiero teraz PrEP pojawił się w Polsce, skoro sam lek istnieje już od dawna?
To nie jest tak, że on pojawił się późno. Na świecie pojawił się w tym samym momencie, ale w różnych konfiguracjach i układach. Jego dostępność na świecie obecnie wynika z bardzo prostej przyczyny – skończył się okres patentowy na ten lek dla firmy, która go wyprodukowała. To oznacza, że wszystkie inne firmy generyczne zaczęły produkować ten preparat. Do tej pory barierą była cena PrEPu. Była tak zaporowa, że pacjenci nie mogli sobie pozwolić na jego zakup.

Reklama

Ile kosztuje obecnie PrEP?
Cena oscyluje między 120 a 170 złotych za 30 tabletek, które wystarczają na miesiąc.

Czy to jest lek łatwo dostępny? Czy dostanę go w każdej aptece?
Każda z poradni, prowadząca profilaktykę HIV za pomocą PrEP – a jest ich w tym momencie w Polsce 5-6 – ma swoją aptekę dedykowaną. I w tej konkretnej aptece można kupić ten lek.

Jeśli w czasie stosunku zawodzi prezerwatywa i czuję, że mogłem zakazić się HIV, czy po fakcie też mogę zażyć PrEP?
Wtedy mówimy o innej profilaktyce – profilaktyce poekspozycyjnej PEP. Wdrażane są substancje, które tworzą PrEP, ale do organizmu trzeba też wprowadzić inny lek. Natomiast drugi lek kosztuje ponad 2000 złotych. Jego zażywanie zamyka się jednak w jednym miesiącu. Łatwiej więc jest zapobiegać niż leczyć.

Poniżej dalsza część artykułu


Czytaj też:


Jak długo trzeba przyjmować PrEP, żeby mieć pewność, że będzie skuteczny?
Istnieją dwie drogi przyjmowania. Jedna to w sposób stały, co rekomendujemy. Nie zawsze wiemy i nie możemy zdecydować, kiedy nam się coś przytrafia, nawet jeśli byśmy tego chcieli. Istnieje jednak schemat on demand, czyli 12 lub 24 godziny przed sytuacją, o której wiemy, że może nieść ze sobą ryzyko. Wtedy przyjmujemy odpowiednią ilość preparatu i kontynuujemy przez kolejne 2 dni – to też zamyka temat.

Czy PrEP to lek dla gejów?
Lek jest adresowany do ludzi bez względu na ich orientację seksualną czy tożsamość płciową.

Dlaczego w ogóle warto przyjmować PrEP?
To dla mnie prosta sprawa – to najlepsza metoda, żeby uniknąć zakażenia HIV. Tym bardziej, że teraz to nie jest tak kosztowne, jest dostępne. Można coś dla siebie zrobić.

W piątek w Kinotece PKiN odbędzie projekcja filmu PrEP 2017 oraz blok dyskusyjny. Więcej o tym wydarzeniu dowiesz się TUTAJ