FYI.

This story is over 5 years old.

Kultura

Krwawy melanż, czyli taniec w deszczu prawdziwej posoki – rozmawiamy z organizatorami

Skąd wezmą krew? Czy władze lokalne nie mają nic przeciwko? Czy na imprezę można zabrać dzieci? No i przede wszystkim – w co się ubrać?

Screen z filmu „Blade", via YouTube

Mówi ci coś hasło Krwisty Rave? Jeśli nic o nim nie słyszałeś, nie szkodzi, to dokładnie to, o czym myślisz: grupa szalonych Holendrów stwierdziła, że zrobi halloweenową imprezę, podczas której uczestnicy zostaną oblani prawdziwą (podobno) ludzką krwią. Krótko mówiąc, scena wyjęta z Blade'a, tylko z mniejszą liczbą facetów w skórzanych płaszczach strzelających w gości z shotgunów.

Myśląc o tym dłużej niż 12 sekund, doszedłem do wniosku, że z całym przedsięwzięciem wiąże się mnóstwo problemów logistycznych. Skąd wezmą krew? Czy władze lokalne nie mają nic przeciwko? Czy na imprezę można zabrać dzieci?

Reklama

Tajemniczy promotorzy, którzy z oczywistych względów pozostają anonimowi, zaprosili nas do swojego krwistego imperium (na Facebooka), aby przy lampce „czerwonej substancji" porozmawiać (powysyłać sobie wiadomości na feju) o organizacji tej odważnej imprezy. Gdy z nimi rozmawiałem, wyobraziłem ich sobie jako metalowców: „Grishnahk" i „Tagrath" (albo coś w ten deseń) odpisywali mi, stukając mrocznie w klawiaturę palcami przybranymi w pierścienie z czaszkami. Gdy jednak przeczytałem naszą rozmowę, doszedłem do wniosku, że to po prostu dwaj normalni kolesie, którzy potrafią fajnie sprzedać imprezę w klubie nocnym.

VICE: Krwisty rave odbędzie się naprawdę?
Promotorzy krwawej imprezy: Na pewno. To nie jest jedno z tych facebookowych wydarzeń ze śmieszną nazwą, który nigdy nie dojdą do skutku.

Skąd czerpaliście inspiracje? Tylko ze słynnej sceny z Blade'a?
Przez ostatnie kilka lat, imprezy halloweenowe w Holandii stają się coraz popularniejsze, ale – przynajmniej według nas – wciąż są zbyt wesołe. Chcieliśmy stworzyć coś strasznego, mrocznego, surowego. Oczywiście pierwsza scena z Blade'a była bezpośrednią inspiracją. Dzięki niej stwierdziliśmy, że idealnym pomysłem będzie wmontowanie pod sufitem zraszaczy plujących krwią.

Będziecie mieli konkretny profil muzyczny?
Głównie techno i house ze współczesnej amsterdamskiej sceny muzycznej. Obecnie pracujemy nad line-upem, jesteśmy w trakcie negocjacji. Nie możemy na razie podać konkretnych nazwisk.

Reklama

OK, spoko, pytałem z ciekawości. Wracając do krwi: skąd chcecie ją zdobyć?
Na razie sprawdzamy możliwości. Wszystko zależy od różnych uregulowań I restrykcji prawnych. Jedyne, co mogę zagwarantować, to że będzie to czerwona noc.

Przeczytaj na Thump: Słuchaliśmy house'u przez 66 godzin bez przerwy

Czy istnieje prawdopodobieństwo, że krew tej nocy będzie prawdziwa?

Oczywiście najważniejsze jest bezpieczeństwo naszych gości, ale dokonamy wszelkich starań, by to wydarzenie było tak porąbane, jak to tylko możliwe.

Nie boicie się, że zapach takiej ilości krwi, która ma bardzo silną woń żelaza, sprawi, że ludziom zrobi się niedobrze?

Zdajemy sobie z tego sprawę i podejmiemy wszystkie możliwe działania, aby nasi goście przeżyli noc, której nigdy nie zapomną. Wiemy już na przykład, że zapewnimy ludziom plastikowe worki na telefon, by podczas zabawy nie zepsuły się z powodu wilgoci. Możliwe też, że będziemy musieli przygotować strefę ze świeżym powietrzem lub maski z filtrem.

Jeśli przypadkiem nie uda się wam zdobyć wystarczającej ilości krwi, wykorzystacie własną?

Wszystko zależy od uregulowań, jakie się z tym wiążą.

Miejsce wydarzenia nie zostało jeszcze ujawnione. Wciąż szukacie?

Rozmawialiśmy z właścicielami kilku różnych miejscówek – każda nich ma swoje wady i zalety. Gdy zdecydujemy, które miejsce najlepiej nadaje się do naszych celów, czym prędzej poinformujemy o tym wydarzeniu.


Obejrzyj: Big Night Out: The Drum 'n' Bass Night:

Reklama

Macie doświadczenie w organizacji wydarzeń tego typu?

Jesteśmy grupą różnych osób z doświadczeniem w dziedzinie organizacji imprez. Oczywiście to wydarzenie jest bardzo wyjątkowe, nie da się go porównać z niczym, co dotychczas robiliśmy.

Jaki strój sugerujecie?

Chcemy, by ludzie ubrali się w ciemne, mroczne rzeczy. Gdy ruszą zraszacze, wszyscy będą umazani krwią, więc nie polecamy wkładać swojego najlepszego stroju.

Oczekujecie dużej liczby wampirów na wydarzeniu?

Z tego, co wiem, to wampiry nie istnieją.

Chodzi mi o ludzi ubranych jak wampiry z implantami kłów.

Zobaczymy, ale na pewno będą mile widziani.

Super! Ile osób waszym zdaniem przyjdzie na krwisty rave? I w ogóle kto potem posprząta cały ten bajzel?

Celujemy w 1500 osób. A jeśli chodzi o sprzątanie… Cóż, będziemy potrzebowali tysiąca mopów i hektolitrów wybielacza.