FYI.

This story is over 5 years old.

Μodă

Metronomy x Marion Cotillard x Dior

Współpraca takiego składu musi zaowocować produkcją wartą zachowania dla potomnych

Nie jest żadną tajemnicą, że Metronomy rozkochało w sobie paryską publikę od samego początku – Francuzi znani są z umiejętności docenienia dobrych dźwięków synth-popowej i elektronicznej muzyki, która zbacza z kursu mainstreamu. Joseph Mount nie tylko jest wierny swojej francuskiej wytwórni Because Music, która oprócz jego kawałków promuje między innymi Justice, Cherlotte Gainsbourg i podopiecznych Ed Banger, ale też lubi współpracować z francuskimi reżyserami – Michelem Gondry („Love Letters") czy Edouardem Salier („I'm Aquarius"). Mount nawet porzucił życie na Wyspach na rzecz Paryża. Można go traktować niczym prawowitego Francuza, szczególnie po ostatniej współpracy z boginią srebrnego ekranu i laureatką Oscara – Marion Cotillard i modowym gigantem – marką Dior. Niezły skład.

Reklama

​Zmysłowe, narastające, delikatne brzdąkanie ukulele, złowieszcze synthowe dźwięki Metronomy świetnie komponowały się z uwodzicielskim głosem Cotillard. Wideo wyreżyserowane wspólnie przez aktorkę i Elliotta Blissa, premierowo pojawiło się na​ i-D.

Skontaktowaliśmy się z Mountem, żeby dowieć się, co sądzi o obrazie, który uzupełnia jego muzykę. „Marion pokazała mi filmik, podczas gdy przygotowywaliśmy się do występu w jakimś francuskim programie telewizyjnym. Wyreżyserowała to ze swoim przyjacielem i nie wiedziałem, czego mam się spodziewać. Poczucie humoru, z jakim wszystko zostało zrealizowane, zdecydowanie do mnie przemówiło. Wideo jest figlarne, w odczuciu szczere i po prostu zabawne, cieszę się, że nasza muzyka została wykorzystana w tego typu produkcji."

Zgadujemy, że wideo było kręcone w Palm Springs, albo okolicy, a jego frywolny charakter przemawia zdecydowanie na korzyść. Cotillard jako twarz Diora w „Snapshot In LA" to jeden z najbardziej stylowych filmików promocyjnych ostatniego czasu, nad którym zachwyt jest zdecydowanie usprawiedliwiony i wręcz wskazany. Szczególnie ze względu na elementy tańca współczesnego w wykonaniu Pani Cotillard.

(Gdyby było wam mało – tu możecie zobaczyć cover piosenki „​Is She Really Going Out With Him?" Metronomy i Marion we francuskiej TV.)

Nie chcemy zdradzać wszystkich szczegółów, a wybraliśmy kilka momentów, które nie mogą wam umknąć:

TAK MIELIBYŚMY OCHOTĘ SPĘDZAĆ POPOŁUDNIA

TAKI KOSTIUM POWINIEN MIEĆ KAŻDY. DIORZE – CO POWIESZ NA WYPRODUKOWANIE WERSJI DOSTĘPNEJ DLA MAS? Z GÓRY DZIĘKI

TAK SIĘ ROBI WYGIĘCIE

CZAS WRÓCIĆ TO NOSZENIA APASZEK JAKO BRANSOLETKI. KIELISZEK MARTINI W DRUGIEJ RĘCĘ DOPEŁNI CAŁOŚCI STYLIZACJI

WSPOMINALIŚMY JUŻ, ŻE MARION COTILLARD TO BOGINI?

CO TAM JEZUS, MARION COTILLARD TEŻ UMIE SPACEROWAĆ PO WODZIE

Bądźcie na bieżąco z Kim Taylor Bennett, śledząc jej ​Twitter.​