FYI.

This story is over 5 years old.

podróże

Najbrzydsze urzędy skarbowe w Polsce

Oto odpowiedź na pytanie, dlaczego Polacy nie lubią płacić podatków

Polacy nie lubią podatków. Według badania na reprezentatywnej grupie zleconego dwa lata temu przez Centrum Adama Smitha, 88% z nas uważa, że podatki są za wysokie, a jedynie 11% sądzi, że ich wysokość przekłada się na wysokiej jakości świadczenia publiczne. Tylko jeden na pięciu Polaków zgadza się z twierdzeniem, że „za płacone podatki rząd daje dobre usługi i płacenie podatków naprawdę ma sens". Stoi to w opozycji choćby do modelu Danii, gdzie mimo horrendalnych podatków, społeczeństwo należy do najszczęśliwszych na świecie. Skąd ta polska nienawiść do podatków?

Reklama

Zapewne nie stąd, że nasze urzędy skarbowe mają tak paskudne budynki. Ale z pewnością ten fakt nie pomaga.

Warszawa, Urząd Skarbowy Praga

Warszawska tęcza numer dwa. Dla tych, którzy twierdzili, że poprzednia była brzydka.

Urząd Skarbowy w Nidzicy

Jak mówi znajomy nidziczanin, jest to najwyższy budynek w mieście i jako jedyny posiada windę.

Urząd Skarobowy w Piasecznie

Urząd o zaostrzonym rygorze.

Pierwszy US w Białymstoku

Ostatnie dwa piętra pomalowano tak, żeby wieża bardziej kojarzyła się z Władcą Pierścieni. Podobno fani serii są zachwyceni.

Opole, Pierwszy Urząd SKARBOWY

Pomysłowa falująca fasada utrzymana w inspirującej, łososiowo-buroniebieskiej kolorystyce. Całości dopełnia ogród z umieszczonym wcentralnym punkcie dziełem sztuki współczesnej (tytuł: „Kuleczka na postumencie"). To jest coś, o czym za 100 lat będzie się pisać w podręcznikach.

Urząd Skarbowy w Żninie

Blanki dobudowano w celu obrony przed ewentualnym szturmem ze strony korwinistów.

Urząd Skarbowy w Sępólnie Krajeńskim

Interwencja pozaziemska z gustownym tarasem widokowym (roztacza się z niego piękna panorama, bo nie widać stamtąd budynku urzędu skarbowego).

Urząd Skarbowy w Pucku

No tak.


Szanujemy twoje pieniądze. Polub fanpage VICE Polska, żeby być na bieżąco