Open'er Festival 2013 x VICE x Relacja

FYI.

This story is over 5 years old.

muzyka

Open'er Festival 2013 x VICE x Relacja

Niestety wróciliśmy też bez obowiązkowego zdjęcia pamiątkowego z Rihanną, co z góry klasyfikuje nas w gorszej pozycji wśród instagramowiczów.

Pierwszy raz udało nam się wrócić z festiwalu bez L4 i rozbitej głowy. Niestety wróciliśmy też bez obowiązkowego zdjęcia pamiątkowego z Rihanną, co z góry klasyfikuje nas w gorszej pozycji wśród instagramowiczów. W połowie tego smutnego wydarzenia wybraliśmy się za to na testowanie strefy gastro - talerz grecki za 5 kuponów zdecydowanym #musthave #highlight i #instafood na przyszły rok. Zapiekanki najgorsze - to nawet nie były pieczarki.

Reklama

Największym plusem Openera jest jego nadmorska lokalizacja. Poranne rozklejanie oczu jest dużo łatwiejsze gdy otaczają cię blondwłose nimfy wodne. Nie spotkaliśmy niestety na naszej drodze nawet malutkiej meduzy.

Ponieważ nasz ulubiony portal - gdziejestburza.pl - od pewnego czasu zawiesił swoją działalność, ciężko było nam przewidzieć czy wypada a może nie wypada prewencyjnie chodzić w kaloszach. Tego lata Opener (prawie) wygrał ze swoją wczesnolipcową przypadłością, a my mamy nadzieje, że wszyscy Ci, którzy paradowali w #diy #vintage #$wag #yolo szortach i hunterach przez cztery festiwalowe dni dorobili się karnej grzybicy.

Ci szaleni i rozbrykani młodzi ludzie.

I jeszcze więcej szalonych młodych ludzi.

W tym roku hajs się zgadza. Wszyscy wrócili bez mandatu.

Wszyscy w internetach już wiedzą, że Rihanna jest bardziej VICE niż cała jego globalna redakcja, Nick Cave & Warren Ellis przeżyją na scenie jeszcze trzy generacje a Josh Homme, tutaj wciąż z pewną dozą zaskoczenia, nie jest już rudy. Jeśli kiedykolwiek chcielibyście stać w pierwszych rzędach na koncercie Blur to na wszelki wypadek zrezygnujcie zanim zaczniecie się do nich wpychać na godzinę przed startem. W ogóle przestańcie się wpychać, z tyłu lepiej tańczy się w parach. Rozliczając odhaczone przez nas koncerty wciąż szukamy odpowiedzi na pytanie czy "Feels Like We Only Go Backwards" Tame Impala pojawiło się w jakiejś reklamie i dlaczego najlepszą imprezą okazało się śpiewanie LCD Soundsystem pod barierkami na zakończenie festiwalu. A przede wszystkim - dlaczego, oprócz Disclosure, nie grała żadna gibana?

Reklama

Należy zanotować, że w przyszłym roku wypada zabrać ze sobą zabawny kostium. Może już nie powtórzy się otłukiwanie barierek z Animal Collective, ale wciąż macie okazję pojawić się we wszystkich pofestiwalowych relacjach.

Choć przez sześć dni wydawało nam się, że jesteśmy już starzy i zgorzkniali a jedyne o czym marzyliśmy to własne łóżka i kanapka ze świeżym chlebem, sałatą, pomidorem i majonezem, wracając do domu zakręciła nam się w oczach łezka. Ciągle przyłapujemy sie na sprawdzaniu kto ma jaką opaskę na nadgarstku, a do podróży doliczamy dodatkowe sto minut na ewentualną walkę z biletomatem.

YOLO. Wracamy za rok.