FYI.

This story is over 5 years old.

Varials

Rzeczy, których nigdy nie powinniście robić w kinie

W nagłym przypływie emocji związanym z walentynkami, może się zdarzyć, że zapomnicie o manierach

Kino to dość popularne miejsce przy okazji Walentynek i to niezależnie od tego, czy jesteście obrzydliwe zakochaną parą i zwracacie się do siebie per „dzibdzinko” podczas Śniadania u Tiffany’ego,  czy też samotnymi singlami, którzy, popłakując, zużywają trzy paczki chusteczek higienicznych przy Moulin Rouge. Przy całym nagłym przypływie emocji związanym z tym dniem, może się zdarzyć, że zapomnicie o manierach i a nuż złamiecie jedną ze złotych zasad etykiety obowiązującej w kinie. No i dobrze, jestem tutaj, żeby wam o nich przypomnieć. Macie szczęście.

Reklama

1. NIGDY… nie używajcie telefonu. No chyba, że porwano wam córkę i właśnie czekacie na wiadomość od porywaczy.

Ale w tym przypadku nie wiem, dlaczego poszliście do kina. Zaczęłam od tej najbardziej oczywistej zasady obowiązującej w kinie, bo chciałam umieścić tu ten przepięknie butny tekst, przygotowany przez Alamo Drafthouse w związku z tym tematem. Na wypadek, gdybyście nie słyszeli wcześniej o Alamo Drafthouse, to jest to sieć kin powstała w Teksasie, słynąca z surowej etykiety. Zero tolerancji, jeśli chodzi o używanie telefonów komórkowych i rozmowy – nie boją się wyrzucić z sali widzów, który łamią reguły. Nie mają z tym naprawdę żadnego problemu. Postąpili tak nawet z  Madonną.

2. NIGDY… nie żądajcie zwrotu za bilet, jeśli film wam się nie podobał.

To wielka, czerwona chorągiew trzepocząca na pohybel ludzkiej głupocie. W sztuce i w kinie chodzi właśnie o to, że wszystko jest bardzo, ale to bardzo subiektywne. Dlatego kręci się filmy, a my wszyscy staramy się znaleźć dla siebie takie, które w najdoskonalszy sposób wyrażają nasze wnętrze. Jeśli nie podoba wam się jakiś film, to ponosicie za to dokładnie taką samą odpowiedzialność jak jego twórcy, nawet jeśli owa odpowiedzialność ogranicza się do posiadania tylu komórek mózgowych, że uniemożliwia wam to wybuchanie salwami śmiechu na Jacku i Jill. Poza tym, czy naprawdę obejrzenie filmu, który wam się nie podobał, jest aż takim problemem? Oh, bardzo mi przykro, że zmarnowaliście aż dwie godziny swego cennego czasu, które mogliście wszak poświęcić na przeglądanie profilu swojego eks na Facebooku albo wywabianie plamy z wina.

Reklama

Insynuowanie, że fizycznie nie jesteście w stanie znieść faktu, iż Artysta jest filmem niemym, to rozumowanie głupiego Jasia nad ladą z popcornem - wbrew wszelkiej logice. I w związku z tym nasuwa się pytanie, czy kobieta, która pozwała do sądu dystrybutorów Drive, bo ten film w niewystarczającym stopniu przypominał jej Szybkich i wściekłych, nie zasługuje przypadkiem na wyrazy uznania przynajmniej dlatego, że skierowała swą niedorzeczną wściekłość przeciwko właściwym ludziom?

3. NIGDY… nie róbcie z ekranu teatrzyku cieni.

Gremliny, serio? Dorośnijcie. Bo Hulk Hogan się wkurzy.

4. NIGDY… nie stosujcie triku z popcornem. Ale to nigdy.

Wydawałoby się, że to chyba oczywiste, ale najwyraźniej Boogie (Mickey Rourke) nie przeczytał okólnika. Ani też jego panna, sadząc po tym, że wybaczyła pajacowi, zamiast go rzucić. Fakt, że ktokolwiek mógłby pomyśleć, że to przecież taki uroczy, sprośny psikus, który rozśmieszy jego towarzyszkę, jakoś kompletnie nie mieści mi się w głowie. Jedyne wytłumaczenie, na jakie mnie stać, to to, że może w latach 50. popcorn wydawał się bardziej seksowny, bo  w naszych czasach trudno mi sobie wyobrazić faceta, który nie miałby nic przeciwko upaćkaniu jego fiuta radioaktywną, żółtą mazią nazywaną „masłem”. Matko, kiedyś wszystko było takie dziwne.

5. NIGDY… nie obracajcie się i nie gapcie na ludzi siedzących za wami.

No tak, myślimy, że to takie słodkie i czarujące, bo niby miało to w zwyczaju tak urocze, elfie stworzenie jak Amelia. Wyobraźcie więc sobie, że tym człowiekiem, który w środku sensu obraca się i gapi się na was, jest bohater grany przez Johna Malkovicha w Con Air- lot skazańców. Och, nie jest to już takie słodkie i czarujące? Przykro mi.

Więcej porad na temat poprawnego zachwania w kinie znajdziecie na Grolsch Film Works

MONGOLIA. CZĘŚĆ 2

GÓRY FORSY

MŁODZI I GEJE W ROSJI PUTINA. CZĘŚĆ 1