Pierwsza praca
Wszystkie obrzydliwe rzeczy, jakie widziałam, pracując w sieciowej kawiarni
Myszy były wszędzie: w ciastkach, w filiżankach, na ekspresie, za kontuarem. W piwnicy całe pokolenia myszy przychodziły na świat w workach mleka w proszku
Byłem ćpającym celnikiem
Zacząłem nienawidzić swojej pracy. Ćpałem, żeby nie myśleć o obowiązkach służbowych. Za dnia wjeżdżałem ludziom na chatę, żeby zabierać im narkotyki, które potem brałem w nocy
Reklama
Reklama
Reklama