Weed Wine
Kalifornijscy winiarze grają w zielone
Nie ma to jak solidnie się upodlić. Gdyby ktoś przystawił mi lufę do głowy i kazał wybrać jedną używkę, której miałabym pozostać wierna do końca życia, wybrałabym wino z marihuaną.
Reklama
Reklama
Reklama