FYI.

This story is over 5 years old.

Vice Blog

10 niemieckich dowcipów o Polakach

p
tekst pl

Witajcie! Zapraszamy do lektury kolejnego artykułu z cyklu 10 dowcipów o…. Tym z was, którzy odmawiają kliknięcia powyższego linku wyjaśniamy, że w ramach tej akcji pytamy naszych kolegów z zagranicznych oddziałów VICE, o to z jakiej nacji ich krajanie najczęściej robią sobie jaja, i prosimy ich o przesłanie kilku (10) dowcipów na jej temat. Celem akcji jest poszerzanie horyzontów kulturowych i przełamywanie etnocentrycznej bigoterii, więc prosimy o zachowanie powagi. Jeśli zauważymy, że ktoś z was się śmieje, już nigdy się do was nie odezwiemy.

Reklama

Dziś bierzemy na tapetę Polaków, będących tradycyjnym obiektem żartów dla wielu narodów. Zapytaliśmy o zdanie Niemców, którzy jak się okazuje, mają wszystkich Polaków za złodziei. Obszerniejszych wyjaśnień udzieli Barbara z niemieckiej redakcji VICE:

Najbardziej lubimy śmiać się z Turków. Problem jednak polega na tym, że nasze dowcipy o Turkach są praktycznie kopią francuskich żartów z Arabów, z którymi mieliście okazję zapoznać się kilka tygodni temu (wystarczy zamienić Mohameda na Ahmeta). Postanowiliśmy zatem skupić się na innej, chętnie obśmiewanej przez nas nacji - Polakach. Ogólnie rzecz biorąc, mamy ich za leniwych nierobów, którzy ciągle kombinują, jak by tu nas oszukać, i prędzej umrą niż przestaną kraść. Nieliczne wyjątki, takie jak Wałęsa czy Kopernik, mimo iż odniosły sukces, wciąż nie są w stanie skłonić Niemców do pożyczenia samochodu nowopoznanemu koledze z Polski. Bez urazy. Dobra, lecimy z dowcipami:

Co otrzymasz ze skrzyżowania Polaka z Ruskiem?

Złodzieja zbyt leniwego, by kraść.

Dlaczego nigdy nie należy się śmiać z Polaka, który rozbił samochód na drzewie?

Bo ten samochód może należeć do ciebie.

Czemu Ruscy w Niemczech kradną wszystko w dwóch egzemplarzach?

Bo czeka ich powrót przez Polskę.

Co by się stało, gdyby Polskę przenieść na Saharę?

Przez pierwsze siedem lat nic, a potem zaczęłoby brakować piasku.

Mamy w jednym samochodzie Polaka i Ruska. Kto prowadzi?

Policjant.

Reklama

Jak nazywa się Polak, który stracił rękę?

Jednoręki bandyta.

Dwóch kolesi idzie przez las. Nagle jeden mówi:

-Chyba właśnie przekroczyliśmy polską granicę.

-Skąd wiesz?

-Ukradli mi zegarek.

Jakich słów uczy się najpierw polskie dziecko?

Mama, tata, Aldi.

Czemu polskie noworodki dostają w tyłek dwa klapsy zamiast jednego?

Pierwszy, żeby zaczęły oddychać, drugi, żeby oddały zegarek położnej.

Dziecko Polaka i Cyganki pyta ojca:

-Tato, jestem Polakiem czy Cyganem?

-Powstałeś z mojego nasienia, więc jesteś Polakiem.

Dziecko idzie do matki i pyta o to samo. Ta odpowiada:

-Pierwsze dziewięć miesięcy spędziłeś w mym brzuchu, więc jesteś Cyganem. Czemu pytasz?

-Bo nie mogę się zdecydować, czy mam kraść czy żebrać.

Po czym poznać, czy Polacy byli w kosmosie?

Po tym, czy Wielki Wóz ma jeszcze felgi i lusterka.

Dlaczego w Polsce nie dają nigdy mandatów za złe parkowanie?

Bo zanim policjant zdąży wypisać mandat, samochód znika.

Dwóch ludożerców piecze Polaka na ruszcie. Jeden z nich mówi:

-Nie możesz go wolniej obracać, żeby się równo przypiekł?

-Nie ma mowy, inaczej ukradnie cały węgiel.

Wiem, że miało być o Polakach, ale muszę wam też opowiedzieć mój ulubiony dowcip o Turkach:

Mały Ahmet po powrocie ze szkoły widzi, że nikogo nie ma w domu. Zagląda do kuchni, salonu, pokoju siostry i w końcu do sypialni rodziców, których nakrywa podczas stosunku. Z obrzydzeniem rzuca się do ucieczki. Chwilę później to rodzice szukają syna, który dawno już powinien wrócić ze szkoły. Odnajdują go w końcu w jednym łóżku z babcią. Przerażony ojciec krzyczy:

-Synu, co ty robisz?

-Ty rżniesz moją matkę, więc ja rżnę twoją!

Tłumaczenie: Filip Bednarczyk