Zdj: commons.wikimedia.org
Długo nie zapomnimy historii o. Tadeusza Rydzyka opowiedzianej na antenie Telewizji Trwam o panie Stanisławie, bezdomnym z Warszawy, który podarował mu dwa drogie samochody (jak się później okazało, były to dwa „volkswageniki”), a potem niestety zmarł:Nagranie pochodzi z 2016 roku, ale w internecie nic nigdy nie ginie, tak samo jak nie sposób uciec przed zmasowaną szyderą. Wydarzenie na Facebooku „I Oficjalny Zlot Bezdomnych Właścicieli Luksusowych Aut” obserwuje już 78. tys. osób – co chwila wpadają tam kolejne memy, będące swoistym komentarzem do słów Ojca Dyrektora.Redakcja radia ChilliToruń poznała szczegóły tej niecodziennej sytuacji – pan Stanisław bezdomny miał wygrać sporą sumę pieniędzy na loterii „za którą zdołał się ustatkować, a także zafundować ojcu Rydzykowi dwa samochody marki Volkswagen Golf”. Jak donosi ChilliToruń jeden z samochodów używa o. Tadeusz Rydzyk, drugi pozostaje do dyspozycji pracowników rozgłośni.Nieważne jednak, czy wierzycie słowom o. Tadeusza Rydzyka, jesteście tu tylko dla memów i beki albo jedynie utwierdzacie się w przekonaniu, że Bóg dawno nas opuścił – ta sytuacja zwraca uwagę na rzeczywiście ważną kwestię, a mianowicie problem bezdomności.Według danych MRPiPS w Polsce żyje ponad 33 tys. bezdomnych, często potrzebują pomocy, nawet jeśli o nią nie proszą. Pamiętajcie o tym, zwłaszcza kiedy temperatura na dworze spadnie poniżej zera. Pod TYM ADRESEM znajdziecie adresy schronisk, noclegowni, jadłodajni i punktów pomocy socjalnej oraz przydatne telefony. Zróbcie to bezinteresowanie, nawet jeśli nie dostaniecie od nich nic w zamian.Śledź autora na jego profilu na Facebooku
Reklama