FYI.

This story is over 5 years old.

Nowa muzyka

Radujcie się, bowiem "Ctrl" SZA w końcu przyszedł na świat

Jej debiutancki album, projekt który wystartował w 2014, wjechał dla waszej przyjemności z słuchania.
Lauren O'Neill
London, GB

Anglicy zwykli mawiać, "dobre rzeczy spotkają tych, którzy czekają". Jeśli mielibyśmy odnieść ten aforyzm do długo wyczekiwanego długogrającego debiutu SZA, musiałby on być najwspanialszym tworem na świecie. I wiecie co? Wiele byśmy się nie pomylili.

Projekt, którego sesje nagraniowe rozpoczęły się jeszcze w 2014 roku, posiada gościnki największych graczy jak Kendrick Lamar, czy Travis Scott, lecz przede wszystkim to 14 kawałków zmysłowego R&B, za co najmocniej kochamy tę piosenkarkę z New Jersey. Znajdziemy wśród nich popowe numery ("Drew Barrymore"), a również zadymione, leniwe piosenki ("Doves in the Wind" z Kendrickiem Lamarem). Mimo dużej gatunkowej różnorodności albumu, całość jest spójna dzięki szczerze pysznemu wokalowi SZA, brzmiącej zarówno dziewczęco jak i kobieco, tworzącej przy tym idealny zbiór piosenek na nadchodzące wakacje.

Posłuchajcie płyty poniżej i rozpłyńcie się w marzeniach o rowerowych wycieczkach z tym materiałem w uszach.

Obserwujcie Noisey na Facebooku, Twitterze i Instagramie.