FYI.

This story is over 5 years old.

Varials

Lesbijskie, Kink lub "przyjazne paniom": Dziewczyny rozmawiają o pornosach które oglądają

Gdy miałam 17 lat, wchodziłam na YouPorn i szukałam najbardziej obrzydliwych rzeczy jakie mogłam

Ten artykuł ukazał się pierwotnie w VICE France

Na przestrzeni ostatnich kilku lat było mnóstwo inicjatyw mających sprawić, aby pornografia stała się bardziej dostępna dla kobiet. Strony jak Dorcelle zostały zaprojektowane specjalnie po to, ale PornHub również posiada kategorie takie jak "Przyjazne kobietom".Ogólnie rzecz biorąc, gatunek porno dla dziewczyn wydaje się być zbudowany wokół pojęcia, że kobiety są bardziej wrażliwe jeśli chodzi o materiał do walenia niż mężczyźni.Ale czy to prawda?

Reklama

Zgodnie z badaniami przeprowadzonymi przez ifop w 2014 roku, 41 procent francuskich kobiet przyznało, że odwiedziło stronę pornograficzną a z ankiety przeprowadzonej przez PornHub tego roku wynika że 21 procent odwiedzających to panie (kolejna ankieta PornHub odkryła, że kobiety naprawdę lubią gejowskie i lesbijskie porno). Aby uzyskać lepsze wyobrażenie o tym, jak kobiety faktycznie korzystają z porno w dzisiejszych czasach, poprosiliśmy osiem naszych stałych współpracowniczek, aby opowiedziały nam o swoich relacjach z branżą porno.

Czytaj: Jak nie złamać sobie penisa

Mój pierwszy raz kiedy oglądałam pornografię był zaraz po moim pierwszym razie (seksualnym) - który był, powiem ci, kompletną katastrofą. Miałam 15 lat i byłam przerażona myślą, że byłabym w stanie kiedykolwiek sprawić przyjemność facetowi, tak więc postanowiłam spróbować podłapać kilka sztuczek z wyraźnie feministycznego DVD pt. Wszystko, co musisz wiedzieć, aby zaspokoić mężczyznę. To doświadczenie okazało się być dla mnie dosyć traumatyczne, a mój młody umysł szybko połączył męskie podniecenie ze skandalicznym manicure i panterką na wszystkim co się da.

Zajęło mi lata by zebrać w sobie odwagę, aby obejrzeć kolejny film. Gdy wreszcie postanowiłam powrócić do rozrywek dla dorosłych, okazało się to być zachwycającym doświadczeniem, a także bardzo pouczającym. Stwierdziłam, że od tego czasu będę oglądać porno raz w tygodniu - w większości dość "hałaśliwe" męskie porno. Mam też prawdziwą słabość do filmów z Sashą Grey. Wszystkie te filmy, które są wykonane specjalnie dla kobiet nigdy nie robiły na mnie wrażenia. Dla mnie są one równie ekscytujące co Duma i uprzedzenie. --- MICHELLE CAMARGO

Reklama

Okładki francuskiego magazynu erotycznego Union

Ja oglądam porno raz na jakiś czas. Zazwyczaj tylko wtedy, kiedy nie mam czasu na seks - zwłaszcza w tych okresach, kiedy jestem całkowicie przeciążona pracą. Jest to łatwy sposób by popuścić z pary i zrelaksować się. To zdecydowanie lepsze niż jogging.

Osobiście nienawidzę tych źle nagranych filmów pełnych obrzydliwych Gonzo i słabo udających malutkich dziewczynek. Oglądam filmy, które mają pewien stopień wartości produkcji. Siedzę przede wszystkim w pornosach lesbijskich i Kink. Czasami dogrzebuję się do filmów w HD, które często są dla mnie zbyt dziewczęce i romantyczne, ale są właściwie bardzo dobrze nagrane. Mam coś do pięknych aktorek, które nie są wulgarne i facetów, którzy mają bardzo gładkie twarze. Nie podoba mi się jednak, gdy są oni zbyt chudzi.

Zawsze po czuję się trochę winna - zwłaszcza jeśli właśnie obejrzałam kilka filmów z rzędu. Myślę, że to dokładnie to samo co czujesz po opierdzieleniu zestawu w McDonalds. --- Dorothee FABBRI

-Nie mam pojęcia dlaczego, ale oglądałam całkiem sporo porno jako nastolatka. Pamiętam dobrze - Ron Jeremy i mnóstwo wygolonych cipek.

Im starsza się stawałam, tym bardziej były one klasyczne. W pewnym momencie zaczęłam oglądać je w pracy. Mam najbardziej nudną pracę na świecie: Assistant Manager kobiety, która rozprowadza marki perfum dla bogatych starszych pań. Ona jest zawsze w podróży i trzyma mnie w biurze bym załatwiała "pilne sprawy". Oglądanie pornografii jest doskonałym sposobem by się poociągać. Jedną z rzeczy, która mnie podnieca najbardziej jest to, że w każdej chwili mogę być złapana przez jedną z księgowych. Mam już za sobą wiele orgazmów w tym urzędzie - Przy czym większość z nich trwa dłużej niż większość orgazmów które dał mi mój partner.

Reklama

Gdy byłam w ciąży, moje hormony poszły tak w górę, że chciałam uprawiać seks pięć razy dziennie. Mój chłopak miał pracę, więc spędzałam czas na przewijaniu stron porno. Biorąc pod uwagę, że miałam taką obsesję na punkcie mojej łechtaczki, moje poszukiwania zaczęły być coraz bardziej zróżnicowane. Widziałam już wszystko — od wielkich kutasów, cycków, Azjatów i Niemców, przez starszych robiących to z młodymi, MILFy ruchające wszystko, lesbijki, sam wiesz.

Porno dla pań tak naprawdę nigdy nie zrobiło na mnie wrażenia. Gdy chcę coś oglądać, jest to rodzaj rzeczy, która ma mnie pobudzić. Kobiece porno to tylko kolejny wynalazek marketingu, a właściwie niejasna anty-feministyczna koncepcja. I absolutnie gardzę dziewczynami takimi jak Erika Lust . --- DOMINIQUE LOUDIÈRES

Okładki Francuskiego magazynu erotycznego Newlook

Byłam w trzeciej klasie szkoły średniej, kiedy oglądałam porno po raz pierwszy. Trudno mi stwierdzić, jak się po tym czułam, bo mój najlepszy przyjaciel był obok mnie i śmiał się przez cały film. Biorąc pod uwagę, że moje pierwsze seksualne emocje były kierowane do gości takich jak Leonardo DiCaprio, Michael Vartan, nie byłam w ogóle podekscytowana tymi filmami - Główny bohater wyglądał, jakby właśnie został wypuszczony z więzienia i stale chrząkał jak świnia. Byłam przerażona, że moi rodzice - którzy byli w łóżku na górze - mogliby to usłyszeć, więc skakałam tam i z powrotem między kanałami. W jakiś sposób chciałam zmylić mój mózg by myślał, że to wszystko to jedynie rodzaj dziwnego talk show.

Reklama

Zaczęłam oglądać porno bardziej regularnie po moich pierwszych doświadczeniach seksualnych. W pewnym momencie zdałam sobie sprawę, że moje pojęcie seksu stało się całkowicie wypaczone więc postanowiłam trochę przystopować. Obecnie ograniczam się do dwóch lub trzech filmów w miesiącu.

Nie jestem przekonana do "porno dla pań". Przede wszystkim kręci mnie hetero porno z pięknymi aktorkami lub kilkoma słodkimi "chłopcami z sąsiedztwa". Albo lesbijki. --- TAMARA VARENNES

-

Myślę że jestem trochę dziewicą, jeśli chodzi o pornografię - Tak naprawdę nigdy nie wkręciłam się w to. Kiedy miałam coś koło 10 lat, mój kuzyn i ja oglądaliśmy Żegnaj Emmanuelle. To było bardzo ekscytujące, jak sądziłam. Oboje byliśmy totalnie zażenowani w momencie kiedy "coś" się działo, a my nie mogliśmy przestać oglądać - a już na pewno nie przyznaliśmy się jeden drugiemu że się podnieciliśmy.

Od tego czasu widziałem również odrobinę "prawdziwego" porno. Częściej niż nie, oglądałam je z kumplami. Z jakiegoś dziwnego powodu jedynym porno które dawało radę, było to lesbijskie. Dziwi mnie to, bo jestem hetero. Prawdopodobnie jest na to jakieś naukowe wytłumaczenie, ale jeszcze do tego nie doszłam. --- JULIETTE ASELIN

Patrzyłam mój pierwszy film pornograficzny, gdy miałam dziewięć lat. W tym czasie, spędzałam większość czasu w lesie, budując szałasy z moimi przyjaciółmi - sami chłopcy. To wszystko było bardzo niewinne, naprawdę. Ale ta niewinność szybko się skończyła.

Reklama

Pewnego dnia, zamiast wziąć nasze rowery do lasu, zdecydowaliśmy się na pobyt w domu przed telewizorem. Wszyscy skuleni pod tym starym lepkim kocem. Szybko stało się oczywiste, że pod tym kocem chłopcy grzebią sobie w majtkach- między innymi dla tego też był lepki. Żeby ukryć moje zakłopotanie, po prostu zaczęłam się śmiać.

I rzeczywiście pomyślałam, że masturbacja przy porno może być bardzo przyjemna, ale wolałam to zrobić sama i do filmów, które miały nieco bardziej skomplikowaną fabułę. W wieku pomiędzy 10 a 15 lat, byłam pro w masturbacji. Mogłam spędzić wiele godzin przeglądając wiele kategorii: od standardowych filmów misyjnych prosto do masowych orgii grupowych. I wszystko pomiędzy też.

Nie siedzę w tym już tak bardzo, ale w okresach seksualnej posuchy zawsze mogę po nie sięgnąć. Kto w dobie Tindera chciałby dotykać się samemu, kiedy parę przecznic dalej czeka gro kolesi chętnych do zabawy? --- GIUSEPPINA CHEVIGNY

Powiązane: Ludzie, którzy właśnie mieli seks

Filmy erotyczne nie są tak naprawdę moją rzeczą. Ale porno jest inne. Jest w nim coś, co spełnia we mnie mojego wewnętrznego podglądacza. Byłam z moim ex przez sześć lat, ale nigdy nie byłabym w stanie obejrzeć z nim takiego filmu. Dla mnie to bardzo intymne doświadczenie. Poza tym ja naprawdę nie lubię heteryckiego porno.

Gdy miałam 17 lat, wchodziłam na YouPorn i szukałam najbardziej obrzydliwych rzeczy jakie mogłam ale ostatnio trochę się uspokoiłam i jestem o wiele bardziej w kierunku lesbijskiego porno. Podoba mi się fakt, że jest ono trochę bardziej zmysłowe i stosunek jest znacznie delikatniejszy, lepszy, dziki. Szczerze mówiąc, ja naprawdę nie oglądam wiele pornosów - może pięć lub sześć razy w miesiącu. --- SYLVIE HECQUET

--

Nie jestem entuzjastką porno lub filmów erotycznych. To nigdy mnie nie kręciło. To pewnie dlatego, że nigdy nie miałam z nim dużego doświadczenia. Po dużej imprezie szkolnej w czwartej klasie, wróciłam do domu pijana od Desperadosów. Opróżniłam moim rodzicom lodówkę i włączyłam telewizor. Po godzinie Pimp My Ride, przypadkowo skończyłam oglądając porno. Zdziwiona, próbowałam na bierząco rozszyfrowywać fabułę kryjącą się za tymi wszystkimi napompowanymi piersiami i twardymi kutasami. Szczerze mówiąc, zawiodłam się, chociaż do tej pory mam wielki podziw dla sprawności fizycznej "aktorów" w tym, czymkolwiek co oglądałam. --- CONSTANCE DORIVAL