Czy ktoś się tego spodziewał? Madlib i Doom na pewno, wskrzeszając przy tym swoją spółkę partnerską zwaną Madvillain. Duet stojący za "Madvillainy" wypuścił numer zatytułowany "Avalanche". Od pewnego czasu pojawiły się już bootlegi z piosenką, lecz ta wersja wygląda na oficjalną. Możecie posłuchać jej poniżej. Na swoich organach Farfisa, Madlib zbudował idealny psychodeliczny sampel, będący doskonałym podłożem do uwolnienia wysublimowanych, abstrakcyjnych linijek Dooma. Naprawdę spoko mieć coś takiego na świecie.
Reklama