FYI.

This story is over 5 years old.

Newsy

Kim Dzong Un vs. Hollywood

O dwóch takich, co rozpętają trzecią wojnę światową

W pierwszej połowie lat 90. ubiegłego wieku w kinach puszczano komedię „Hot Shots 2”, a grający w niej główną rolę Charlie Sheen nie był jeszcze ludzkim workiem na dragi i alkohol. Saddam Husajn nadal dyktował warunki życia swoim rodakom i dla własnego dobra, należało się z tym liczyć.

Jim Abrahams, współscenarzysta i reżyser wspomnianej parodii kina akcji nie miał jednak oporów, by z ówczesnego przywódcy Iraku zrobić głównego antagonistę swojego filmu. Produkcja stała się kasowym hitem, a obawy o reakcję Husajna okazały się przesadzone, bo żadne rakiety nie poleciały w stronę Hollywood, w ramach zemsty za żarty dyktatora. Teraz jednak, w przypadku Korei Północnej może być zupełnie inaczej…

Reklama

Wszystko za sprawą nowej amerykańskiej produkcji „The Interview”, która jeszcze w tym roku będzie miała (jeżeli jej nie odwołają) swoją premierę. Aktorzy, Seth Rogen (który pełni też tu funkcję współreżysera ) i James Franco wcielili się tam w dziennikarzy na usługach CIA, mających misję zabicia Kim Dzong Una. W sieci można zobaczyć już zwiastun do filmu.

Jak donosi BBC News, najwyraźniej fabuła i zaprezentowane sceny ze spotu nie spodobały wielkiemu przywódcy, dlatego Północnokoreańska Centralna Agencja Prasowa wystosowała w tym temacie swoje oficjalne oświadczenie:

„Kręcenie i udostępnianie filmu o tematyce dotyczącej zranienia naszego głównego przywódcy jest wyraźnym aktem terroryzmu i wypowiedzeniem wojny, co w żadnym wypadku nie będzie przez nas tolerowane” dodano też „Jeśli administracja USA zezwoli na pokaz filmu, przprowadzony zostanie bezlitosny odwet”. 

Źródło:

Facebook

Jak widać, trzecia wojna światowa ze sporym prawdopodobieństwem nuklearnej zagłady i śmierci nas wszystkich znów stała się realnym zagrożeniem, ale czy można się temu dziwić? Wystarczy spojrzeć na Kim Dzong Una – życie w ciele małego grubaska nieodłącznie wiąże się z dwoma typami zachowań: pierwszy to dystans do samego siebie i umiejętność śmiania się z własnej osoby, drugi to permanentne wkurwienie i postrzeganie wszystkich jako potencjalnych wrogów. Patrząc na rolę społeczną Kim Dzong Una i dziki kraj, którym rządzi, aż dziwne, że jeszcze nie przypuszczono desantów północnokoreańskich wojsk na „wrogie” mocarstwo zza wielkiej wody.

Reklama

Osobiście powątpiewam, by dzień światowej premiery „The Interview”  był też ostatnim dniem życia na ziemi. Gdyby jednak okazało się, że Kim Dzong Un naciśnie ten wielki czerwony guzik, poniżej przedstawiamy zdjęcia odpowiedzialnych za to cwaniaczków.

Seth Rogen

Źródło: Facebook 

James Franco

Źródło: Facebook