FYI.

This story is over 5 years old.

Vice Blog

Mistrz wyolbrzymiania

p
tekst pl

Harold Ivey jest miłym, starszym panem, który prowadzi leatheroaks.org - stronę poświęconą jego ogromnej, trwającej już wiele dekad miłości do skórzanych strojów. Jasne, pociąg do skóry to jeden z najbardziej popularnych fetyszy, ale to co odróżnia Harolda od innych świrów na Folsom Street, to ilość skórzanych strojów, które są w jego posiadaniu, i fakt, że sporą liczbę z nich uszył sam. Wynalazł również JockUps - domowej roboty elastyczny ochraniacz z ogromną, spiczastą miseczką, który może zmienić twój namiocik w potężny, górzysty masyw męstwa.

Reklama

Vice: Lubię nawigację na twojej stronie. Żeby przejść do przodu lub wstecz, klikasz na zdjęcie ochraniacza wybrzuszonego w prawo albo w lewo. To twoja pała czy jakaś 'rynkowa'?

Nie użyłbym słowa pała, to akurat jeden z moich ulubionych skórzanych ochraniaczy, a do tego jeden z pierwszych, które sam zrobiłem.

A co teraz nosisz?

Lateksowy kostium. Został zaprojektowany dla gościa, który prowadzi rubberzone.com. Ma ksywę Lateks, bo zawsze jest ubrany w gumę i czasem związany. W zasadzie to po prostu pianka do triatlonu. To jednoczęściowy strój zakrywający ciało od stóp po szyję, cholernie wygodny. Ciągle czujesz gumę, bliski kontakt na całym ciele. Chętnie noszę też wodery do bioder. Wydają taki przyjemny dźwięk, gdy się w nich poruszasz.

No ta, na twojej stronie jest filmik, w którym dwóch czy trzech facetów klepie cię woderami po całym ciele, kiedy ty leżysz na łóżku wodnym ubrany w piankę. Co jest w woderach, że tak bardzo je lubisz?

Wodery po prostu są mi bliskie. Nie mogę się dopatrzeć niczego, czego bym w nich nie lubił. Pasują do każdego miejsca na twoim ciele, jeśli tylko sytuacja jest odpowiednia.

Na co jeszcze byś je założył, poza stopami?

Podeszwy butów świetnie leżą pod pachami. Tylko musisz się upewnić, że nie ma na nich żwiru czy czegoś takiego. Niektóre z tych podeszw są fantastyczne, po prostu tam pasują, rozumiesz?

Tak my się wydaje. Szyjesz też skórzane stroje dla siebie, zgadza się?

Reklama

Wiele z nich, owszem. Jeżeli na rynku można znaleźć coś, co naprawdę mi się podoba, dużo prościej jest to kupić. Jeżeli natomiast mam pomysł na coś, czego jeszcze nikt inny nie zrobił, wtedy zazwyczaj robię to sam.

Który ze zrobionych przez ciebie strojów jest najciekawszy?

To zależy, kto pyta. Prawdopodobnie największym projektem, którego się podjąłem, było zrobienie oficerskiego kombinezonu lotniczego. Byłem w Siłach Powietrznych przez 42 lata. Jakimś sposobem młoda kobieta-żołnierz weszła w posiadanie bardzo znoszonego kombinezonu lotniczego. Użyczyła mi go, a ja stworzyłem jego własną wersję z fioletowej i zielonej skóry. Zrobienie go zabrało 6 miesięcy z mojego prywatnego czasu. Nadal pasuje.

Co nosisz latem?

Cóż, latem nie noszę wiele ponad skórzane bikini. Wiesz czym jest do-rag?

Tak.

Są dostępne w wersji skórzanej. Noszę to i ewentualnie jakiś pas do ciężarów czy na narzędzia. To właśnie mój letni strój, o ile nie wybieram się gdzieś, gdzie będzie to poniżej akceptowalnego minimum.

Wiem, że chodzisz do kościoła. Co nosisz w niedziele?

Skórzany kombinezon, przeważnie.

Co ludzie w kościele myślą o twoim stylu?

Cóż, raz zostałem wyrzucony z kościoła episkopalnego, bo ksiądz uznał, że za bardzo uwydatniłem co nieco. Właściwie, nie tyle zostałem wyrzucony, co sam zrezygnowałem.

Wow. Jak bardzo uwydatniłeś?

Hm, robię i sam używam JockUp'ów. Od zawsze wychodzę z założenia, że kobiety mają cycki, a mężczyźni namiot. Jedno i drugie nie powinno być ukryte, powinno rzucać się w oczy, w granicach dobrego smaku. Nie lubię otwartego eksponowania genitaliów. Uważam, że to tandetne.

Reklama

JockUps to te ogromne miseczki, które sprzedajesz na swojej stronie, tak?

Tak. Mają być seksowne. Co mnie do nich przekonało, to to, że jak zaczniesz z jednym, odpowiednio dopasowanym tak, żeby przylegał dokładnie do twojego kopca, wtedy wnętrze miseczki jest w bliskim kontakcie jakby z całym tobą. Miseczka trzyma się na opasce elastycznej, więc gdziekolwiek nie dotkniesz - czujesz jakbyś dotykał sam siebie. Jeśli dodasz ich więcej, to uczucie nadal pozostaje.

Więc nosisz więcej niż jeden JockUp na raz?

Teraz mam na sobie dwa. A najwięcej cztery.

Wygląda jakby miało cię to znieczulić.

To prawda. Przy tych grubszych, które robię, możesz nawet wziąć skórzany bat i naprawdę uderzyć w swoje krocze. Nie padniesz na ziemię z bólu. To świetne uczucie.

Na swojej stronie opisujesz klasyczny JockUp jako „kompaktowe wybrzuszenie", w którym „twój kutas jest zwinięty wokół jaj, a czubek leży między nimi". To nie brzmi wygodnie. No i co się dzieje, kiedy staje?

Cóż, kiedy jest pozwijany w ten sposób, po prostu nie ma jak stanąć. Nie mówię, że to niemożliwe, ale mało prawdopodobne, blokuje się samo. Próbowałem tak spać, ale się nie da. Nie dostaniesz pełnego wzwodu, ale też na pewno do końca się nie rozluźnisz.

Robisz mnóstwo różnych JockUp'ów. Twoja strona mówi, że śpisz w jednym, który nazywa się "Curved Uplifter"?

Ta, wygięty podnośnik. Widzisz, nie mogę spać kiedy jest tak pozwijany, ale Curved Uplifter… Nie wiem, czy znasz ten fakt na temat męskiej fizjologii, ale większość z nas ma wielokrotne erekcje podczas snu. Kiedy dostajesz wzwodu, Curved Uplifter ją powstrzymuje. Ale te „wzloty i upadki"… Brak mi słów! Poza tym, kiedy tylko podniecasz się w głębokim śnie, tam w dole doznajesz niesamowitego uczucia własności.

Reklama

Wszystkie robisz sam?

Tak. Oryginalne zrobione były ze skrawków neoprenu z wadliwych kombinezonów do pływania, ale teraz tak trudno je znaleźć. Teraz używam czegoś, co nazywam „pianką melonową", a w rzeczywistości jest płótnem używanym przez szwajcarską armię do robienia namiotów. Używam też pianki, którą wykorzystuje się m.in. w rękawicach motocyklowych, ale tu musisz uderzyć mocniej, żeby czuć ją lepiej. Ale obydwie są miłe, dają poczucie ciepła i nawilżenia. Po prostu czujesz się dobrze ze sobą.

Myślę, że moim ulubionym strojem jest ten zielony z uprzężą i śmiesznym kapeluszem. Możesz mi powiedzieć o co w tym chodzi?

Ach! To właśnie jest melonowa pianka. Mata o wymiarach 30" x 72", miała być używana pod śpiwór, a ja pociąłem ją zgodnie z moimi wyobrażeniami. Jeśli kreskówki dla dzieci z lat 80. są ci bliskie, będziesz wiedział, że He-Man nosił strój, który wyglądał dokładnie tak samo. Akurat ta fotka jest na I Can Haz Cheezburger?, satyrycznej stronie internetowej. Wszyscy próbowali odgadnąć co to za symbol na mojej tarczy. Potrafisz zgadnąć?

Dwa węże?

To fiut i dwa jajka. Skopiowałem to od fundacji Tom of Finland. To jeden z ich emblematów.

Nikt nie zgadł co miałem na myśli, kiedy to zrobiłem. To dla mnie wielki zawód, naprawdę. Nawiasem mówiąc, ten kapelusz miał wyglądać jak żaba…

Rozmawiał: Jonathan Smith

Tłumaczenie: Natalia Kiełczewska