FYI.

This story is over 5 years old.

Varials

O, Święty Jednorożcu!

Słowo „jednorożec” pojawia się w Starym Testamencie w wersji Biblii Króla Jakuba nie mniej niż dziewięć razy. I o ile nie jesteście jedenastoletnią dziewczynką - i nie macie ambicji, żeby nią być - to jesteście świadomi tego, że jeśli gdzieś pojawiają...
Tim Scott
tekst Tim Scott

Ilustracja: Ben Montero

Na wypadek, gdybyście potrzebowali więcej dowodów na to, że najczęściej czytana księga w historii jest absolutną fikcją, zajmiemy się faktem, iż słowo „jednorożec” pojawia się w Starym Testamencie w wersji Biblii Króla Jakuba nie mniej niż dziewięć razy. I o ile nie jesteście jedenastoletnią dziewczynką - i nie macie ambicji, żeby nią być - to jesteście świadomi tego, że jeśli gdzieś pojawiają się jednorożce, wtedy mamy do czynienia z bajką.

Najbardziej znamienna wzmianka o jednorożcach znajduje się w Księdze Hioba, kiedy to Bóg odciąga swojego ulubionego chłopca do bicia na stronę i, podkreślając Swoją niepodważalną wyższość nad ludźmi, wylicza cechy charakterystyczne całej masy imponujących zwierząt, które sam stworzył. Pośród tych stworzeń znalazł się wspaniały jednorożec, który wcale nie robi takiego wielkiego wrażenia, biorąc pod uwagę, że jest w gruncie rzeczy tylko białym koniem z jednym rogiem. (Bóg nie uczynił go nawet słodziutkim, a Lisa Frank a i owszem).

Apologeci Biblii twierdzą, iż cała ta historia z jednorożcami jest jedynie pomyłką translacyjną sięgającą korzeniami do prastarych tekstów i że wcale nie jest to dowodem na to, że durni żydzi i chrześcijanie w coś takiego wierzyli. Dr Geoff Treloar, dyrektor seminarium w Australian College of Theology, powiedział: “To słowo w Księdze Powtórzonego Prawa znaczy dosłownie “jednorogi”, dlatego „jednorożec” wydawał się umysłom średniowiecznym naturalnym tłumaczeniem.” Dodał jeszcze, że we współczesnych tłumaczeniach używa się terminu „wół” i odrzucono już wersję Biblii Króla Jakuba jako „nieco naciąganą”. O ile mamy trochę szczęścia, już wkrótce teolodzy powiedzą nam to samo o całej zorganizowanej religii w ogólności a ich święte teksty zostaną przeniesione do działu fantasy, gdzie będą sąsiadowały z cyklem Zmierzch, gdyż tak na poważnie, to są bzdety dla nastolatków.