Co prawda 20 kwietnia dopiero za dwa miesiące, lecz każdy trzeźwo-myślący palacz (to wcale nie oksymoron!), już teraz powinien rozpocząć budowanie playlisty, która będzie mu towarzyszyć w tym magicznym dniu (nie zapomnijcie o obowiązkowym śniadaniu). Właściwy dobór kawałków jest równie istotny co wybór odpowiedniej odmiany marihuany, a że 20 kwietnia to całe 24 godziny z baką w bletkach, nie może na niej zabraknąć zarówno ostrych bangerów, budzących do życia jak najlepsza sativa oraz leniwych pełzaczy wciskających w fotel niczym ogromne chmury OG Kush. W nowym singlu "Kominy" Włodi, którego wszystkie drogi prowadzą do dymu wraz z DJ B, postawił jednak na hybrydową siłę zamulonej dymem energii.Do singla dołączono zrealizowany w holenderskim hotelu klip, w którym raper ze swoją ekipą wkurzają ochronę i wysłuchują narzekań zmęczonego pracą dostawcy pizzy, cały czas dymiąc jak kominy. Teledysk promuje nadchodzące wydawnictwo Włodka "Wszystkie drogi prowadzą do dymu". Premiera krążka zapowiadana jest na 31 marca (więc na spokojnie zdążycie dorzucić parę świeżych kawałków do swojej listy), tutaj możecie skorzystać z opcji preorder.Zobaczcie klip do "Kominy" poniżej, a jeżeli zastanawiacie się kogo na swoją listę wrzuciłby Włodi, nasz wywiad z pewnością rzuci światło na wszelakie niejasności.
Reklama