Reklama
Reklama
Obejrzyj: VICE spotyka społeczność fetyszystów ruchomych piasków, którzy odtwarzają swoje ulubione sceny filmowe na grząskich gruntach z erotycznym dodatkiem.
Lyna, 21-latka ze wsi w Missouri, podjęła decyzję o zostaniu pielęgniarką po tym, jak odkryła swoje zamiłowanie do kichania. Szybko wyjaśniła, że nie podniecają ją kichający pacjenci, ale jej fetysz przyczynił się do wybrania takiego zawodu.„Większość kichnięć mnie nie ekscytuje – może to i dobrze, zważywszy na to, że pracuję w szpitalu" – opowiada Lyna. „Wolę przeziębionych «twardzieli», którzy usiłują powstrzymać się od kichania i jeszcze coś mówią w tym samym czasie. Uwielbiam też, gdy męski głos staje się ochrypły podczas choroby, głębszy i chropowaty. Rajcuje mnie opiekowanie się nimi".„Sporo rzeczy, które mnie kręcą, musi wydarzyć się w konkretnej sytuacji" – tłumaczy Emma. „Więc pojedyncze kichnięcie bądź kaszlnięcie to zazwyczaj za mało. Natomiast jeśli kogoś całkowicie ogarnia choroba lub nie może funkcjonować przez katar sienny, to raczej na bank zwróci moją uwagę".W przeciwieństwie do osób lubiących BDSM, zniewolenie czy udawanie zwierzątek, fetyszyści nieżytu nosa, z którymi rozmawiałem, niechętnie opowiadali o swoim życiu seksualnym. Nie urządzają spotkań ani konwentów. Poza chat roomami i forami internetowymi, gdzie się ze sobą komunikują, każdy pytany odpowiadał, że ukrywa się ze swoim nietypowym zamiłowaniem.
Reklama