FYI.

This story is over 5 years old.

Raport z Insta

Co muzycy nosili i robili na Instagramie w tym tygodniu 8/24

Madonna życzy wam miłego tygodnia, Rysy świętują debiutancki album, Iza Lach gra w kosza ze Snoopem.

Smuci mnie, aczkolwiek jednocześnie trochę cieszy fakt, że szukając newsów spod znaku moich prywatnie ulubionych wykonawców, zderzałam się z pustką i pogardą tym medium (tj. Nicka Cave'a nie ma na Instagramie, a jeśli ktoś dysponuje inną wiedzą na ten temat, uprasza się o podzielenie się takową ze mną). Ale inni, też fajni, są i wrzucają. Zobaczcie, co tym razem.

Jaret stąpający po wodzie. Skojarzenia jezusowe słuszne i wywoływane przez Leto z pełną premedytacją. Poza tym, podejrzewam, że panowie mają podobnie gorliwą rzeszę wyznawców.

Reklama

"Cześć, chciałabym cię zjeść" - na szczęście Marcelina może tak straszyć, ale jej drobna postura powoduje, że nikt się tej groźby raczej nie powinien bać.

Iza w wielkim świecie i z wielkimi gwiazdami. Podobno biali nie potrafią skakać, czemu Iza stara się zaprzeczać. Doskoczyła do poziomu, do którego wielu jeszcze długo będzie tylko aspirować.

Maryla nie przestaje zadziwiać. A ja nie przestaję się zastanawiać - czy pod tą spódnicą są tylko buty?!

Mam jakieś nieodparte wrażenie, że Bela wcisnęła się w swoją sukienkę z czasów przedszkolnych. Jest to całkiem urocza próba i dla mnie znak, że dorastanie nigdy się nie kończy :)

Tutaj z kolei mamy obraz mirażu dorosłości z nie-dorosłością. Skarpetki dobrane pod kolor alkoholu albo napoje dopasowane do stylizacji. Cokolwiek nie byłoby pierwsze, komponuje się w zacną zapowiedź dobrze spędzonego czasu.

Florence i jej szalony świat - wszystko, co z nią związane, zdaje się być z "innej bajki". I to takiej, którą ogląda się w stanie względnej trzeźwości umysłu.

Ciara próbuje sprostać trudnemu zadaniu pozowania ze słupem. A to wszystko w galowym stroju niegrzecznej uczennicy. Z prezydenturą zdecydowanie bardziej jej do twarzy.

Dawid Podsiadło prezentuje zakamuflowany Curly-wóz. Pod osłoną nocy, poprzez bezdroża, przemierza świat, w poszukiwaniu inspiracji… Czysty romantyzm, a dziewczyny piszczą.

Duma i chwała przepełnia Rysy. Oto z tego związku, myślę, że bez nadmiaru bólu, zrodziła się nareszcie płyta. Gratulacje dla chłopaków (i kooperantów).

Ciąg dalszy Mary bez twarzy. Tym razem, prosto z Berlina, Mary śle inspiracje filozoficzne.

Na koniec, z życzeniami udanego tygodnia - Madonna. Z przekazem skierowanym do wszystkich księżniczek nocy - niezmyty makijaż świadczy tylko o wyjątkowo udanym wieczorze.