Kocham Céline Dion. Trudno jej nie kochać - spójrzcie tylko, występuje w Las Vegas w duecie ze swoim hologramem. Któż inny mógłby zaśpiewać w duecie z samym sobą, jako hologram, tyle że w innej sukience? No i jeszcze ten wspaniały występ, gdzie wygląda zupełnie jak anioł i śpiewa niezapomniany przebój "My Heart Will Go On".W każdym razie, Céline Dion pojawiła się w ostatnim odcinku "The Tonight Show" i udowodniła, że celebryci mogą być tak samo zabawni jak zwyczajni ludzie. Piosenkarka zagrała z Jimmym Fallonem w znaną nam już wszystkim grę, gdzie udaje się innych wokalistów. W pierwszym losowaniu wypadło na Cher. Céline Dion ujawniła, że wokalistki przyjaźnią się ze sobą. Czuję się zazdrosna, jak pomyślę, że obie siedzą gdzieś w pokoju hotelowym, opływając w luksusach, pijąc drogie wino i śmiejąc się godzinami, a ja nie mogę tego zobaczyć.Potem Céline Dion udawała Michaela Jacksona, Sia i Rihannę… i w tym momencie właśnie próbowała nawet twerkować! Nie do końca jej się to udało, ale nieważne. To Céline Dion. Wciąż wymiata.Sprawdźcie materiał poniżej.