YG nie wydał niczego odkąd do sprzedaży trafił jego drugi krążek "Still Brazy" w czerwcu, ale nie oznacza to, że siedzi cicho. Kiedy Donald Trump ciągle kręci się w pobliżu, w zeszłym mięsiącu raper z Compton zaprosił swoich fanów do zabawy na scenie, masakrując piniatę kandydata na prezydenta Stanów Zjednoczonych. Kilka tygodni temu podzielił się z nami także refleksją na temat komentarzy do jednego ze swoich kawałków w serii Ludzie Vs. No i pojawił się jeszcze na projekcie DJ Mustarda "Cold Summer" w numerze otwierającym płytę "Been a Long Time".Teraz wraca jednak z solowym numerem. "One Time Comin'" został nagrany dla ofiar przemocy policyjnej. YG nawija na mocnym podkładzie: "Gotta stay strapped, stay cautious / Young nigga ain't tryna see the coffin". Jednak dopiero w końcówce pokazuje na co naprawdę go stać: "They don't want us sellin' records / Only want us sellin' crack man / But now I'm whoopin' ass and me and racist folks always clashin'".To podobny temat, którego podjął się YG w "Police Get Away wit Murda", z tą różnicą, że tamtejszy refren "We don't give a fuck, we don't give a fuck" miał w sobie o wiele więcej pogardy, tutaj słychać bardziej lęk i niepokój.Sprawdźcie numer poniżej i przeczytajcie nasz wywiad z YG pod tym adresem.Obserwujcie Noisey na Twitterze.
Reklama