FYI.

This story is over 5 years old.

Info z Polski

"Gdzie tak pięknie?" jak w Polsce

Łona i Webber w tradycyjnej polskiej rozmowie przy wódzie. Na zdrówko!

Nam to nigdy w nic nie dadzą wygrać. Nigdy! Wystarczy spojrzeć w zimę na tego pieprzonego Hoffera jak tam kurwa u dołu stoi i trzyma tego biednego Kamila aż mu jaja do belki przymarzają. No co? Powiedzcie sami, nie jest tak? Gdyby nie on to przecież wiadomo, że Kamilek, nasz orzeł, by tę lodowatą kulkę wyskakał, nie? Albo inna rzecz co to mnie też denerwuje w tej Europie zasranej, że oni w ogóle nam nic nie pomagają, a my przecież tyle cierpienia i męki mamy za sobą. 123 lata rozbiorów, dwie wojny, ruska zaraza, a oni nam jeszcze tych ciapatych wciskają jak my byśmy swoich problemów nie mieli. Do garnka nie ma co włożyć, takie to państwo zasiłki daje. Do pracy pójść? Pff, za takie pieniądze to ja wolę w tej poczekalni zdychać, ale gdyby…

Reklama

Jeżdżąc pociągiem, spędzając czas w dworcowych poczekalniach lub siedząc na krzesełku w oczekiwaniu na wizytę w poradni zdrowia, można się nasłuchać. Dowiedzieć, skąd wzięło się nasze narodowe przejebane, posłuchać dystopijnej kakofonii użalactwa. Z drugiej strony, gdyby ktoś zorganizował zawody w narzekaniu albo stosowaniu trybu przypuszczającego, myślę że nasza narodowa reprezentacja rozjechałaby wszystkich w cuglach. No właśnie, gdyby…

Podobne rozważania stały się udziałem Łony w numerze "Gdzie tak pięknie?" z ostatniej płyty rapera i Webbera, do którego to mamy przyjemność zaprezentować wam cudownie groteskowy teledysk, piętnujący (a może chwalący) nasze narodowe przywary. No bo przecież gdzie taki drugi kraj, gdzie tak pięknie?

Obczajcie najnowszy teledysk Łony i Webbera poniżej.