Brytyjska piosenkarka Estelle połączyła siły z organizacją Planned Parenthood, nagrywając singiel na ich kompilację. "Woman's World" brzmi jak bezpośrednia odpowiedź na "Man's World" Jamesa Browna, tyle że skomponowana została z dużo większą ikrą. "Każdy numer, jaki kiedykolwiek słyszałam opowiadający o byciu silną, to ballada" - tłumaczyła Estelle w wywiadzie dla Huffington Post. "Chciałam sprawić, by kawałek był mocny, poruszający. Nie prosimy o rządzenie światem - my to już robimy".Estelle jest Brytyjką, urodzoną w Londynie, więc jej wsparcie dla Planned Parenthood jest nieco inne niż te pochodzące od Amerykanek, ale wokalistka przypomina, że w Wielkiej Brytanii obowiązuje program National Healthcare. "Nagłówki są mylne, 'wszystko, co robią to pomoc w aborcji' też jest nieprawdą. Planned Parenthood oferuje podstawowe prawa opieki medycznej, które powinniśmy mieć zapewnione jako kobiety. I wiecie co? Gdyby nie było nas - nie byłoby także ich"."Teraz zwłaszcza, bardziej niż kiedykolwiek musimy wiedzieć, że mamy siłę" - mówiła wokalistka. "Wyrazy uznania dla czarnych feministek, wyrazy uznania dla kobiet uczestniczących w marszach, wyrazy uznania dla wszystkich kobiet, pracujących z Planned Parenthood, a nawet dla tych, które tego nie robią. Walka o własne 'ja' nie ma daty ważności".Sprawdźcie numer poniżej. Cały projekt "7-Inches for Planed Parenthood" dostępny jest pod tym adresem.Obserwujcie Noisey na Facebooku, Twitterze i Instagramie.
Reklama