Parszywa strona Ameryki w obiektywie Charlesa Gatewooda

FYI.

This story is over 5 years old.

Foto

Parszywa strona Ameryki w obiektywie Charlesa Gatewooda

Przez ponad 50 lat Charles Gatewood przemierzał ubłocone i eleganckie Stany Zjednoczone

„Chcę robić śmiercionośne zdjęcia" – Charles Gatewood

Przez ponad 50 lat Charles Gatewood przemierzał i uwieczniał Stany Zjednoczone. Z jego wczesnych prac wyłania się obraz artysty głęboko zakorzenionego w życiu ulicy, nieważne czy byłaby to Bourbon Street, czy Wall Street. Z aparatem Leica w dłoni Gatewood zręcznie odnajdywał drogę pośród zgiełku i chaosu następujących po sobie momentów i przedstawiał odbiorcy zarówno ubłocone, jak i eleganckie studium antropologiczne współczesnego życia.

Reklama

Młodzieńcze reportaże Gatewooda o śródmiejskiej biedzie, społecznych protestach i zanieczyszczeniu były szeroko publikowane – podobnie, jak wykonane przez niego portrety muzyków, aktywistów, pisarzy, artystów i gwiazd popkultury. Jego dokumentacja cielesnych modyfikacji, fetyszy i innych radykalnych zjawisk seksualnych nie ma sobie równych. Wystawiał swoje prace w całych Stanach i w Europie. Trzykrotnie przyznawano mu członkostwo w Radzie Artystycznej Stanu Nowy Jork (New York State Arts Council), został również odznaczony Medalem Mistrzowskim Leica za Wybitny Fotoreportaż Humanistyczny (ang. Leica Medal of Excellence for Outstanding Humanistic Photojournalism).

W ciągu ostatnich lat Gatewood skupił się na tworzeniu kolaży w swoim mieszkaniu w San Francisco. Niektóre z jego najnowszych prac będzie można oglądać od tego czwartku na wystawie w Ladybug House w San Francisco. Wystawa pod kuratelą Justina C. Rhody'ego zawiera zdjęcia z klasycznych albumów Gatewooda Sidetripping (z Williamem S. Burroughsem, 1975), Forbidden Photographs (1981) oraz Wall Street (1984), a także wcześniej niepublikowane prace.

Poniżej, jako przedsmak wystawy, prezentujemy wybór zdjęć Gatewooda: