FYI.

This story is over 5 years old.

Noisey News

Vin Diesel pokazuje swoją emocjonalną stronę w... duecie z Seleną Gomez

Szybko i wściekle utalentowany.
Lauren O'Neill
London, GB

Praca autora newsów w 2017 roku jest sporym wyzwaniem, ponieważ, delikatnie mówiąc, wciąż dzieją się rzeczy, które nie powinny mieć miejsca. Najnowszym ogniwem w łańcuchu niecodziennych zdarzeń sprawiających, że czuję się jak w nowym "Truman Show", w którym ludzie obrzucają mnie gównem by sprawdzić moją reakcję, jest Vin Diesel - filmowy twardziel i niezapomniana gwiazda "Pacyfikatora" - debiutujący w popowym numerze.

Reklama

Piosenka to świeża wersja "It Ain't Me", ostatniego efektu współpracy Seleny Gomez i norweskiego super-producenta Kygo. W kumpelskim kawałku usłyszymy Vina Diesela wyjącego jakieś 16 oktaw niżej niż sama zainteresowana (całość brzmi trochę jak wspólny wypad ojca i córki na karaoke, dlatego go tu wrzuciłam), do podkładu, który nazwałabym dźwiękowym ekwiwalentem folku i EDM wrzuconych do miksera.

Przyglądając się jego aktywności w mediach społecznościowych, wygląda na to, że Diesel jest strasznie podjarany swoim statusem gwiazdy popu. Wrzucił na Instagram zdjęcie z Kygo "w kabinie" (kiedy jesteś gwiazdą popu musisz posługiwać się prawidłową terminologią! Cudownie!), dziękując zarówno producentowi jak i samej Selenie. Zresztą, przeczytajcie sami.

Nowy miks Kygo wylądował na moim Facebooku. Pracując nad nim wykroczyłem poza swoją strefę komfortu, haha. Dajcie znać co o tym myślicie. Dzięki @kygomusic za wyprodukowanie tegorocznego HITU. Dzięki za uwierzenie we mnie na tyle, bym mógł zaśpiewać. Dzięki @Selenagomez za zaczarowanie numeru swoim pięknym głosem. Jednocześnie bolesny i radosny. Słuchałem Twoich instrukcji, kiedy wszedłem do kabiny… #kygoselenavin, #ItAintMe, #gratefultomakemagic, #believeinyou.

Również jestem #wdzięczna za tę #magię. Posłuchajcie piosenki poniżej i nie wstydźcie trochę pochlipać przy pięknym barytonie Vina.