generacja z
„Nieszczerość i mizoginia”: nastolatka recenzuje „Titanica”
Od premiery „najpiękniejszej historii miłosnej wszech czasów” minęło już ponad 20 lat. Poprosiliśmy dziewczynę, która jest młodsza niż „Titanic”, ale nigdy go nie widziała, by podzieliła się wrażeniami z pierwszego seansu
Reklama
Reklama
Reklama