FYI.

This story is over 5 years old.

Varials

Gdzie stoją?

Jak wszyscy wiemy współczesny internet grami MMO, forami i serwisami społecznościowymi stoi, każda szanująca się firma ma stronę z możliwością komentowania, wchodzenia w interakcję z innymi użytkownikami, każda grupa zawodowa ma dedykowaną sobie...

Jak wszyscy wiemy współczesny internet grami MMO, forami i serwisami społecznościowymi stoi, każda szanująca się firma ma stronę z możliwością komentowania, wchodzenia w interakcję z innymi użytkownikami, każda grupa zawodowa ma dedykowaną sobie przestrzeń w sieci, pedofile mają swoje własne MMO, a wszystkie nisze i fetysze mają swoje fora. Ba, istnieje nawet drugi internet, zwany TOR, gdzie można spytać jak kupić granat do zabicia matematyczki. Jednym z mniej radykalnych przejawów nowoczesnej sieci, choć nie mniej obleśnym, jest forum Gdzie Stoją. Ta grupa dyskusyjna, w całości jest poświęcona „tirówkom, jagodziankom, leśnym ssakom”, czyli po prostu prostytutkom. Użytkownicy korzystając z bardzo minimalistycznego, utrzymanego w eleganckich, ciemnych kolorach i całkowicie pozbawionego reklam UI, mogą dowiedzieć się gdzie w danym województwie można znaleźć „jagodziankę”. Śląskie liczy sobie 100 pozycji, najmniejszą ilością może się pochwalić podkarpackie, bo tylko czterema. Prawdopodobnie z ilości obecnych w serwisie pozycji można by wyciągnąć wnioski demograficzne, infrastrukturalne, etnograficzne i ekonomiczne, ale wróćmy do samego serwisu.

Reklama

Każda pozycja na mapie ma lakoniczny opis (np. nasza dziewczyna z Kołobrzegu ćpunka; całe stado; pytać o Marlenkę na przeciwko sołtysa) oraz funkcję komentowania, gdzie możemy spytać o jakość usługi albo o konkretną lokalizację. Użytkownicy dzielą się własnymi społecznymi przemyśleniami (dobre dupy są przy sejmie, sama elita i tanio dają, bo za 80zl nawet anala można posuwać, pewnie dla naszych pięknych posłów taka elita wystawiona), adekwatnie do surowego wyglądu strony polecają (dobra w te klocki), pieją peany (Dziś zaliczyłem minetę przy zjeździe z trasy białostockiej na Nieporęt. Byłem tak podniecony rozkraczoną pipą, że nie patrzyłem czy miała w sobie 100 kutasów. Nie przeszkadzała mi nawet jej woń), wyrażają niepokój o rację stanu (Czemu jakieś jebane czarnuchy będą tu rządzić, skrzyknijmy się i zróbmy porządek), ostrzegają się nawzajem (Koło 3 Bułgarek to oszustki. Uważajcie na te, przy skręcie na Antoniówkę, brzydkie lachociągi które w ciągu 1 minuty chcą zrobić loda i gdy mija parę chwil chcą 30zł za kolejną minutę. Jeśli nie chcecie dopłacić do lasu wjeżdża nie wiadomo skąd ZIELONY OPEL CORSA), czasem wznoszą się na wyżyny internetowej poezji (po prostu z tobą się zgadzam czy dzięki za info, jak następnym razem będę tamtędy przejeżdżał to sobie popatrzę na nią i na szybko zwale konia) no i oczywiście nawołują do przemocy (proponuję rzucać w nie kamieniami z samochodu).

Każdy użytkownik może dać ocenę miejscówki (bo trzeba pamiętać, że oceniają także lokalizację, łatwość dojazdu etc.) w skali 1-5, ale największą zaletą serwisu jest możliwość samodzielnego dodania lokalizacji na Google Maps. Inną kwestią jest czy zgodnie z nowoczesnymi trendami, sami alfonsi tego nie robią albo nie trollują pod swoją konkurencją. Więc jak już wszyscy dodamy adresy przyjaciół, ich mam i znienawidzonych DJ’ów, troszkę pośmiejemy, troszkę przerazimy i zlajkujemy na fejsie - zajrzyjmy na stronę Fundacji La Strada albo kupimy książkę Alonso Salasa i odkupimy swoje wirtualne sumienie. P.S. Przez moment nawet chciałem się skontaktować z administratorem, właścicielem czy innym miłośnikiem płci przeciwnej, ale powiedzmy sobie szczerze co on by mi, kurwa, odpisał.

Zobacz też:

Niemieckie dziewczyny lubią długie wędki
Porno targi - na kwasie
Porno z lamusa