śląska
Reporter ze Śląska podbił do Stolicy
Jest to forma zabawy, która bawi jak jasny gwint i powoduje u osób postronnych takie onomatopeje jak "Ja Cię kręcę!", "Do kroćset!", bądź też "Ja jebię, co za krejzol!"
Reklama
Reklama
Reklama
Jest to forma zabawy, która bawi jak jasny gwint i powoduje u osób postronnych takie onomatopeje jak "Ja Cię kręcę!", "Do kroćset!", bądź też "Ja jebię, co za krejzol!"