strefa przyjaźni
Nie ma czegoś takiego jak „friend zone”
„Strefa przyjaźni”? Błagam. Panowie, dorośnijcie. Kobieta nie ma obowiązku się z wami przespać tylko dlatego, że zachowujecie się tak, jak nakazuje podstawowa ludzka przyzwoitość
Reklama
Reklama
Reklama