FYI.

This story is over 5 years old.

duchowość

Jak udało mi się uciec z sekty

Rozmawiamy ze Stevenem Hassanem, byłym członkiem sekty, a obecnie ekspertem w tej dziedzinie, by dowiedzieć się, jak zerwał z Kościołem Zjednoczenia

Gdy Steven Hassan miał 19 lat, został zwerbowany przez Kościół Zjednoczenia, cieszącą się złą sławą sektę znaną z masowych zaślubin. Spędził w niej dwa i pół roku, rekrutując nowych członków, pozyskując pieniądze i głosząc nauki Sun Myung Moona, kontrowersyjnego założyciela Kościoła. Dopiero wypadek samochodowy, z którego ledwo uszedł z życiem, pomógł mu zrozumieć, że został poddany praniu mózgu i skłonił go do ucieczki z sekty.

Reklama

Po tym, jak Sanktuarium Pokoju na Świecie i Zjednoczenia — odnoga Kościoła Zjednoczenia — przykuło międzynarodową uwagę swoimi ceremoniami błogosławienia karabinów AR-15 i koronami z pocisków, spotkaliśmy się z Hassanem. Chcieliśmy się dowiedzieć, jak wyglądało życie członków sekty (nazywanych „Moonies” od nazwiska założyciela), jak udało mu się uciec, oraz dlaczego od tamtej pory poświęcił swoje życie badaniom nad sektami i ich demaskowaniu.

By być z nami na bieżąco: polub nas, obserwuj i koniecznie zaznacz w ustawieniach „Obserwuj najpierw”. Jesteśmy też na Twitterze i Instagramie.

Artykuł pierwotnie ukazał się na VICE US


Więcej na VICE: