reggae

  • Happysad - Ciało obce

    Happysad ogłaszają nam, że chcą na tym podwórku rozdawać karty.

  • Thievery Corporation - Temple Of I&I

    Najlepszy lounge'owy zespół świata przypomina się najbardziej reggae'ową płytą w swojej dyskografii. Oczywiście na "Temple Of I&I" znajdzie się również coś dla fanów ich firmowego, transowego downtempo.

  • Regał 001

    Wracamy do twórczości Burning Speara, poznajemy bliżej Chronixxa, idziemy na Vavamuffin.

Reklama
Reklama
Reklama
  • 10 najważniejszych płyt (plus jedna): Earl Jacob

    Kibic warszawskiej Polonii, ceniony za solowe dokonania, ale i te w ramach Ludzików, wybrał płyty, które odcisnęły piętno na jego muzycznej edukacji. Są ciekawostki i niespodzianki!

  • Mesajah - Powrót do korzeni

    Doskonała produkcja i kilka utworów, które od razu wpadają w ucho (i na długo tam zostają) - jeśli jesteście fanami jamajskich brzmień, to bez wahania powinniście sięgnąć po najnowszy krążek Mesajah.

  • Vavamuffin - V

    "Dla marzeń i dla tej dziwacznej sekwencji zdarzeń / graliśmy, gramy i będziemy grać - dopóki się da / dla oczu co patrzą, dla uszu, które słuchają, dla rozpalonych serc / 13. rok VavaBus mknie".