wędrówka

  • Kamperem przez Kanadę

    „Kupiliśmy starego kampera, wzięliśmy naszego psa i bez grosza przy duszy ruszyliśmy na spontaniczną, czteromiesięczną wyprawę"

  • Śmierć amerykańskiego włóczęgi - część druga

    Nasza podróż rozpoczęła się niefortunnie. Umówiliśmy się w Heinold’s First and Last Chance Saloon, stuletniej spelunie położonej nad zatoką, w której niegdyś bywał Jack London.

Reklama