Wola
Ludzie z najdłuższej kolejki po pączki
„Przyjechałem znad Zegrza po pączki. Bo są najlepsze. Nawet nie wiem, o której musiałem ruszyć, a i tak jestem kawałek od tych pierwszych. Pierwsi byli tu o 3 w nocy”
Reklama
„Przyjechałem znad Zegrza po pączki. Bo są najlepsze. Nawet nie wiem, o której musiałem ruszyć, a i tak jestem kawałek od tych pierwszych. Pierwsi byli tu o 3 w nocy”