przekret
Wysyłałem moje sobowtóry na wywiady do mediów i nikt się nie zorientował
Udzielanie wywiadów na temat nieistniejącej restauracji w mojej szopie nie idzie mi najlepiej, więc pomyślałem, że fajnie byłoby wynająć innych ludzi, by robili to za mnie
Wewnątrz sekty, która umorzy wszystkie twoje długi
Swissindo World Trust International Orbit to dziwaczna organizacja, która zyskała wyznawców na całym świecie, obiecując magiczne spłacenie długów
Udawałem młodego Stalina na Tinderze i poszło mi zaskakująco dobrze
Ładnym ludziom na Tinderze wszystko uchodzi na sucho — ale co z krwawymi radzieckimi dyktatorami?
Za kulisami dokumentu o Fyre Festival: największej porażce 2017 roku
„To, czego organizator Fyre chciał najbardziej, moim zdaniem, to być w centrum tego wszystkiego. Chciał być Szefem”
Spróbowałem przekupić jak najwięcej osób w 5 dni
Postanowiłem sprawdzić, czy odrobina korupcji ułatwi mi życie — i jak bardzo?
Udawany miliarder, który urządzał szalone imprezy dla celebrytów, po czym zniknął
Hektolitry szampana na Lazurowym Wybrzeżu, luksusowe jachty i udział w produkcji „Wilka z Wall Street”. Wydawało się, że Jho Low miał wszystko — dopóki jego świat nie zaczął się walić
Zobacz, jak zwykły koleś nabrał świat mody, że jest znanym projektantem
Georgio Peviani zrobił furorę na Paryskim Tygodniu Mody. Problem w tym, że Georgio Peviani nie istnieje — ale czy na pewno?
Udawanie bogacza na Instagramie jest łatwiejsze niż myślisz
Własny odrzutowiec, nawet najmniejszy, to wydatek rzędu pół miliona dolarów. Wcale jednak nie musisz tyle wydawać, by wmówić znajomym, że właśnie wróciłeś z ekskluzywnego weekendu w Rzymie
Jak oszukałem system i zmieniłem moją szopę w najlepszą knajpę w mieście
Szopa w Dulwich była nr 1 w rankingu londyńskich restauracji. O stolik zabiegali celebryci i kulinarni blogerzy. Był tylko jeden problem: knajpa w ogóle nie istniała
Gwiazdy porno zdradzają sekret potężnych wytrysków
Ilość spermy, jaka obowiązkowo pojawia się na końcu każdego filmu porno, często zdaje się łamać prawa biologii. Jak oni to robią?
Jak prawie udało mi się dołączyć do Iluminatów
„Wielki Mistrz” Larry obiecywał mi nowy samochód, sto tysięcy dolarów i „moce” – wszystko to za jedyne 500 złotych wpisowego. Kto by nie skorzystał z takiej okazji?
Jak zrobiłem z mojej szopy najlepszą knajpę według TripAdvisor
Zdjęcia smakowitych potraw? Są. Pięciogwiazdkowe recenzje? Są. Rezerwacje na dwa miesiące naprzód? Są. Restauracja? No cóż...