Poznaj turecką firmę, która buduje prawdziwe Transformery

Artykuł pierwotnie ukazał się na MOTHERBOARD

Wygląda na to, że dzięki tureckiej firmie Letvision nie musimy już dłużej czekać na prawdziwe Transformery. Co prawda nie miałyby szans w starciu z Deceptikonami, ale potrafią kręcić głową z boku na bok, poruszać rękoma i palcami oraz, hmm, puszczać pióropusze dymu spomiędzy nóg. Aha, no i oczywiście umieją też zmienić się z BMW rocznik 2013 w stojącego robota. To też jest całkiem spoko.

Videos by VICE

Jest jednak mały haczyk. Każdy z czterech dostępnych Transformerów (które Letvision nazywa „Letronami“, zapewne by uniknąć problemów z prawami autorskimi) ma działającą kierownicę, ale można nimi „jeździć” tylko zdalnie, bo miejsca dla kierowcy i pasażera wypełnia elektronika i układy hydrauliczne niezbędne do transformacji. Poza tym, gdybyś chciał się przekonać, jak taka przemiana wygląda od środka, utknąłbyś w dość niewygodnej pozycji, patrząc prosto w niebo, więc to chyba nie najlepszy pomysł.

Roboty nie potrafią nawet chodzić, choć Letvision twierdzi, że to mogłoby ulec zmianie, gdyby „na dalsze badania i rozwój projektu znalazły się rozsądne fundusze”.

Rzecz jasna „rozsądne fundusze” przydadzą się każdemu, kto chciałby zobaczyć takie cacko w swoim garażu. Letrony nie mają oficjalnej ceny. Zamiast tego ludzie z Letvision ogłaszają, że interesuje ich współpraca tylko z tymi spośród potencjalnych nabywców, których „powód zakupu i pomysł na użytkowanie” spełnia niesprecyzowane oczekiwania firmy.